Zakonnik kradł obrazy i sprzedawał je w Internecie
40-letni zakonnik przyznał się do kradzieży przedmiotów kultu religijnego z pomieszczeń klasztoru franciszkanów w Pińczowie (Świętokrzyskie). Za pomocą jednego z portali aukcyjnych sprzedawał szaty liturgiczne, obrazy, stuły, sztandar oraz książki o tematyce religijnej.
02.11.2010 | aktual.: 02.11.2010 11:52
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak poinformował rzecznik świętokrzyskiej policji Zbigniew Pedrycz, pod koniec października policjanci z Pińczowa zostali powiadomieni o kradzieży, z tamtejszego domu zakonnego, pięciu obrazów przedstawiających treści religijne. Wszystkie wpisane były do rejestru zabytków i pochodziły z przełomu XVII i XVIII wieku.
Podejrzenia padły na jednego z zakonników, który w ostatnim czasie wysłał kilka paczek o większych gabarytach. Policjanci ustalili, że 40-latek od lutego do października za pomocą jednego z portali internetowych oferował do sprzedaży przedmioty kultu religijnego. Sprzedawał szaty liturgiczne, stuły, sztandar oraz książki o tematyce religijnej.
Według ustaleń śledztwa zakonnik przywłaszczył sobie i sprzedał mienie, którego wartość może sięgać kilkudziesięciu tysięcy złotych. W ogłoszeniach podawał, że oferowane rzeczy to pamiątki rodzinne.
Pedrycz powiedział, że zakonnik przyznał się do winy. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Policjanci próbują dotrzeć do osób, które nabyły kradzione przedmioty. Część sprzedanych rzeczy zabezpieczono już na terenie województw podlaskiego, kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego i wielkopolskiego.
NaSygnale.pl: Najgłupsze przestępstwa minionego tygodnia