Zakończenie Światowych Dni Młodzieży
(AFP)
Około 800 tys. młodych ludzi uczestniczyło w niedzielę w Mszy św., odprawionej przez papieża Jana Pawła II w Downviews pod Toronto, która była kulminacyjnym punktem tegorocznych Światowych Dni Młodzieży.
29.07.2002 | aktual.: 29.07.2002 10:34
Msza była jedynym wydarzeniem Dni Młodzieży całkowicie otwartym dla publiczności. Organizatorzy oczekiwali przybycia nawet miliona osób, ale niektórych odstraszyła pogoda - w nocy z soboty na niedzielę nad Toronto przyszła ulewa. Deszcz padał do rana, do początku Mszy.
Pielgrzymi, którzy nocowali w Downviews pod gołym niebem - pozostając tam po sobotnim czuwaniu modlitewnym - długo wyżymali śpiwory, w których spali na kartonowych pudłach.
W homilii, wygłoszonej po angielsku i francusku, z wtrąceniami w języku hiszpańskim, portugalskim, włoskim, niemieckim i polskim, papież ponownie wezwał młodzież, aby podążała drogą wiary, nie dając się zwieść "wielu iluzjom" - powierzchownym wzorom i wartościom, podsuwanym przez współczesną materialistyczną cywilizację.
Jan Paweł II na zakończenie liturgii kończącej obchody XVII Światowego Dnia Młodzieży zapowiedział zorganizowanie kolejnego spotkania w 2005 roku na terenie Niemiec - w Kolonii.
W niedzielę po południu czasu miejscowego (ok. godz. 24.00 czasu polskiego) papież przyjął jeszcze członków Komitetu Organizacji obchodów XVII Światowego Dnia Młodzieży i przedstawicieli dobroczyńców, których pomoc umożliwiła organizację tego spotkania w Toronto.
Moim błogosławieństwem apostolskim towarzyszę Wam zawsze na Waszych drogach - zakończył papież wielkie spotkanie z młodzieżą całego świata.
Wizyta papieża Jana Pawła II w Toronto była szeroko relacjonowana w amerykańskich mediach. Komentatorzy zwracali uwagę na dobrą formę papieża. Jednak najwięcej miejsca poświęcono słowom Jana Pawła II dotyczącym pedofilii wśród księży.
Krzywda wyrządzona przez niektórych kapłanów i duchownych osobom młodym i wrażliwym napełnia nas wszystkich głębokim smutkiem i wstydem - powiedział papież, dodając: niech was nie zniechęcają słabości niektórych członków Kościoła.
Ojciec Św. przypomniał jednocześnie o znacznej większości kapłanów i duchownych pracujących z głębokim zaangażowaniem, których jedynym pragnieniem jest służyć i czynić dobro.
W poniedziałek Jan Paweł II, po odprawieniu porannej Mszy św. w prywatnej kaplicy w Domu Zakonnym Zgromadzenia sióstr św. Józefa, poleci śmigłowcem na lotnisko im. Lestera B. Pearsona w Toronto. Stąd, po ceremonii pożegnania o godz. 17.45 czasu polskiego (11.45 w Toronto), odleci do Gwatemali.
Przylot na lotnisko w stolicy Gwatemali przewidywany jest ok. godz. 23.00 czasu polskiego, czyli ok. godz. 15.00 w Gwatemali.(miz)