"Zakładamy, że reakcja była konieczna". Duda komentuje atak USA na Iran
- Zakładamy, że taka reakcja była w tym wypadku po prostu konieczna i rzeczywiście niezbędna - mówił prezydent Andrzej Duda, komentując amerykański atak na Iran.
W niedzielę prezydent Donald Trump poinformował, że Stany Zjednoczone przeprowadziły ataki na irańskie obiekty nuklearne w Fordow, Natanz i Isfahanie.
Sprawę skomentował polski prezydent. - Jeżeli Stany Zjednoczone włączyły się i zainterweniowały w sprawie rozwijanego programu nuklearnego irańskiego w sposób tak ostry, to jest dla mnie sprawą oczywistą, że te obawy, które zgłaszano co do tego, że Iran rzeczywiście chce w najbliższym czasie pozyskać broń nuklearną, która byłaby groźna dla świata, to również i w tym ataku amerykańskim znajduje swoje potwierdzenie - stwierdził Andrzej Duda na konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem Czarnogóry.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak Izrael przekonał Trumpa. "Biblia w każdej szafce nocnej"
- Niestety ta reakcja była bardzo zdecydowana, zakładamy, że taka reakcja była w tym wypadku po prostu konieczna i rzeczywiście niezbędna, zwłaszcza jeśli chodzi o ten obiekt Fordo - dodał.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kulisy ataku USA na Iran. Trump oglądał transmisję na żywo
Trump o ataku na Iran: Strzał w dziesiątkę
Firma Maxar Technologies opublikowała zdjęcia satelitarne pokazujące skutki bombardowania zakładów nuklearnych Fordow, Isfahan i Natanz w Iranie. Zdjęcia pokazują, że atak stworzył kilka kraterów. Eksplozje odkryły także wcześniej niewidoczne podziemne jamy. Wskazuje to, że obiekt jądrowy został znacznie uszkodzony.
Donald Trump stwierdził, że wszystkie zaatakowane przez Amerykanów obiekty nuklearne w Iranie "doznały ogromnych zniszczeń". Akcję określił jako "strzał w dziesiątkę".
Nie wiadomo jednak, czy faktycznie sytuacja przedstawia się tak, jak chciałby tego Donald Trump. Doradca szefa irańskiego parlamentu Mehdi Mohammedi twierdzi bowiem, że zniszczenia nie są znaczące.
Podczas operacji wykorzystano ponad 125 samolotów, w tym siedem bombowców B-2, które zrzuciły bomby penetrujące na obiekty Fordow i Natanz. Przeciwko Isfahan wystrzelono pociski Tomahawk z okrętów podwodnych. Było to pierwsze użycie w walce 13-tonowych bomb GBU-57.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Niespodziewane ustalenia. Media: symulacja ataku była rok temu