Zakintos: klif osunął się na pełną turystów plażę. Co najmniej siedem osób rannych, w tym dwoje dzieci
- To było tak, jakby czteropiętrowy budynek nagle oderwał się od klifu i runął na plażę - opowiada jeden ze świadków katastrofy, do której doszło na popularnej plaży Nawajo na wyspie Zakintos. - Ludzie biegali przerażeni, uciekali przed falą, która byłaby jak tsunami - dodaje.
W czwartek przed południem na zatłoczonej plaży Nawajo zawaliła się część malowniczego klifu. - Usłyszeliśmy hałas i spadł niewielki kamień, później kolejny, większy. Na końcu wielka część skały, powodując w wodzie wir, który przewrócił łodzie - opowiada bbc.com jeden ze świadków.
Masa skalna wywołała także falę, która - zdaniem świadków - przypominała tsunami. - Zobaczyłem wdzierającą się na plażę wodę, zacząłem uciekać, fala uderzyła mnie w plecy i przewróciła - opowiada dailymail.com inny świadek katastrofy na plaży Nawajo. Mówi o panice, która wybuchła, o ludziach, którzy starali się uciec jak najdalej od brzegu i miejsca, na które osunęły się skały.
Na portalach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać moment osunięcia się części klifu.
Gdy runął fragment klifu wiele osób opalało się i nurkowało w pobliżu wapiennych skał - opowiada dailymail.com brytyjska turystka z Essex.
Według szacunków świadków w zatoce znajdowało się wówczas ponad tuzin łodzi turystycznych i od 400 do 500 osób na pobliskiej plaży.
Według informacji greckich władz co najmniej 7 osób zostało rannych. Najpoważniejsze obrażenia odniosła 34-letnia czeska turystka - ma uszkodzony kręgosłup. Jej mąż i dwójka dzieci także pozostają w szpitalu - z lżejszymi urazami. Pozostałe trzy ranne osoby zostały opatrzone i po badaniach lekarskich mogły opuścic szpital.
Turyści zostali ewakuowani z plaży, na którą można dotrzeć tylko na łodziach.
Służby ratownicze wciąż przeczesują rumowisko w poszukiwaniu kolejnych ofiar.
Źródło: bbc.com, dailymail.com
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl