"Zajmij się Ameryką, dziadku". Miedwiediew ostro o negocjacjach
Amerykański senator Lindsey Graham odpowiedział Dmitrijowi Miedwiediewowi na jego ostrzeżenia dotyczące Rosji i USA. Wiceszef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa ostro mu odpowiedział.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Co musisz wiedzieć?
- Dmitrij Miedwiediew ostrzegł Donalda Trumpa, że Rosja nie jest jak Izrael czy Iran, a każde ultimatum to krok ku wojnie.
- Lindsey Graham odpowiedział, że Rosja i jej sojusznicy wkrótce zrozumieją, jak bardzo się mylili w ocenie Trumpa.
- Donald Trump skrócił ultimatum dla Moskwy z 50 do 10-12 dni, grożąc nowymi sankcjami.
Jakie są reakcje na słowa Miedwiediewa?
Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew w swoim wpisie na portalu X, ostrzegł Donalda Trumpa, że Rosja nie jest jak inne kraje i każde nowe ultimatum to groźba wojny. Miedwiediew dodał, że nie chodzi o konflikt z Ukrainą, ale z samymi Stanami Zjednoczonymi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaskakująca zbiórka Republiki. Szczucki: "Wpłaty są dobrowolne"
W odpowiedzi senator Lindsey Graham z Partii Republikańskiej podkreślił, że Rosja i jej klienci wkrótce zrozumieją, jak bardzo się mylili w ocenie Trumpa. "Do tych w Rosji, którzy wierzą, że prezydent Trump nie traktuje poważnie zakończenia krwawej łaźni między Rosją a Ukrainą: wkrótce odkryjecie swoją pomyłkę. Wkrótce też przekonacie się, że Joe Biden nie jest już prezydentem. Zajmijcie się rozmowami pokojowymi" - napisał Graham na platformie X.
Przeczytaj także: Niepokojące słowa w razie wojny z Rosją. "Nie możemy pozwolić sobie na brak gotowości"
Miedwiediew ostro o negocjacjach
Na wpis senatora błyskawicznie zareagował Dmitrij Miedwiediew. "To nie ty ani Trump będziecie dyktować, kiedy 'zasiąść do stołu pokojowego'. Negocjacje zakończą się, gdy wszystkie cele naszej operacji wojskowej zostaną osiągnięte. Zajmij się Ameryką, dziadku!" - napisał polityk.
Przeczytaj także: Putin nie rezygnuje. Trumpowi otwierają się oczy?
Co planuje Donald Trump?
Donald Trump ogłosił, że nie jest już zainteresowany rozmowami z Władimirem Putinem. Skrócił ultimatum dla Moskwy z 50 do 10-12 dni, po kórych zapowiedział nałożenie kolejnych sankcji. Trump stwierdził, że wcześniejsze rozmowy były pełne szacunku, ale nie przyniosły rezultatów, a ludzie nadal giną.
Przeczytaj także: Niespodziewany sojusznik Ukrainy w Białym Domu
Jakie są reakcje Kremla?
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow określił wypowiedzi Trumpa jako "wielce poważne". Dodał, że Władimir Putin skomentuje te słowa, jeśli uzna to za konieczne. Mimo starań Trumpa o zawieszenie broni, Rosja nie wykazuje chęci do negocjacji.
Źródło: X, WP Wiadomości