Alicja Grześkowiak
A była marszałek polskiego senatu w latach 1997-2001 Alicja Grześkowiak za czasów swojego urzędowania dwukrotnie gościła w Arabii Saudyjskiej, rozwijając współpracę parlamentarną, chociaż w tym odległym kraju nie ma parlamentu.
Zagraniczne wyjazdy, na które zgodę wydaje marszałek sejmu, w praktyce trudno zweryfikować. Wystarcza zapewnienie, że poseł udaje się na wyjazd służbowy. Rozliczenie dokonywane jest już po powrocie, na podstawie faktur przedstawionych przez posła. Czy teraz, po "aferze madryckiej" to się zmieni? Czas pokaże.
Po publikacji materiału otrzymaliśmy pismo od dyrektora działu prasowego kancelarii senatu: "Nieprawdą jest, że była marszałek Senatu Alicja Grześkowiak w latach 1997 - 2001, za czasów swojego urzędowania, dwukrotnie gościła w Arabii Saudyjskiej. Pani marszałek złożyła jedną wizytę w Arabii Saudyjskiej w dniach 11 - 15 listopada 2000 r., stała na czele delegacji Sejmu i Senatu (była to rewizyta). W 1999 r., z powodu awarii samolotu, którym podróżowała pani marszałek , na terytorium Arabii Saudyjskiej odbyło się lądowanie awaryjne. Wyjaśniam ponadto, że pani marszałek złożyła wizytę w Arabii Saudyjskiej na zaproszenie przewodniczącego Zgromadzenia Doradczego Królestwa Arabii Saudyjskiej, które pełni w saudyjskim ustroju rolę parlamentu."