Człowiek transformacji
"Papież Franciszek, jezuita bliski biednym" - tytułuje artykuł opisujący Bergoglio serwis internetowy francuskiego "Le Figaro". Dziennikarze chwalą solidną formację intelektualną Franciszka, przypominają, że zanim w wieku 21 lat wkroczył na ścieżkę kapłańską, uzyskał dyplom chemika. Podobnie jak większość zachodnich mediów, również Francuzi odnotowali oskarżenia mówiące, że jako prowincjał argentyńskich jezuitów, nie przeciwstawił się represjom wojskowej junty.
"Le Figaro" twierdzi, że Bergoglio "nie jest człowiekiem rewolucji, ale raczej człowiekiem transformacji". Gazeta zauważa, że nowy papież zwraca uwagę na problemy społeczne, m.in. na wykluczenie i przypomina o sprzeciwie wobec duchownych odmawiających chrztu dzieciom rodzonym przez samotne matki. Jednak w Argentynie broni tradycjonalistycznego stanowiska Kościoła w kwestiach obyczajowych.