Zaginął rosyjski jacht. Został porwany przez piratów?

Jacht z trzema obywatelami Rosji zaginął na początku tego tygodnia na Morzu Czerwonym. Żona kapitana twierdzi, że statek został porwany przez piratów.

Mapa Morza Czerwonego, gdzie zaginął jachtMapa Morza Czerwonego, gdzie zaginął jacht
Źródło zdjęć: © Getty Images | Gary'ego Johna Normana
oprac.  MUP

– Łódź przepłynęła Kanał Sueski wzdłuż Egiptu i wzdłuż Arabii Saudyjskiej. Ostatni raz widziano ją w nocy z poniedziałku na wtorek, kiedy opuszczała port Jizan w Arabii Saudyjskiej. Statek miał przepłynąć Morze Czerwone i płynąć w okolice Erytrei do Dżibuti – to miał być punkt końcowy. Spodziewano się ich tam w środę po południu. Ale nie pojawili się w porcie i z nikim się nie skontaktowali - powiedziała w rozmowie z portalem Lenta.ru żona rosyjskiego kapitana, Nadieżda Rasina.

Na pokładzie jachtu było trzech obywateli Rosji: kapitan statku, marynarz i żona marynarza. W ostatnich dniach Rasina skontaktowała się z władzami Arabii Saudyjskiej i Erytrei z prośbą o pomoc w poszukiwaniach jachtu.

– Arabia Saudyjska kontroluje swoje wody i twierdzi, że statku tam nie ma. Ale to już wiemy. Łódź jest prawdopodobnie gdzieś pomiędzy Jemenem a Erytreą – uważa żona kapitana.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rewolucja energetyczna. "Polska musi przestać myśleć egoistycznie"

Rosyjski statek został porwany?

– Wszystkie dostępne statki Arabii Saudyjskiej szukają teraz jachtu – mówi Andrej Brekhovskikh, sekretarz ambasady Rosji w Arabii Saudyjskiej, jak przekazuje "Izwestija".

W późniejszym wywiadzie dla rosyjskiej gazety internetowej "RBK" Rasina przekazała, że otrzymała informację o porwaniu statku. – Otrzymaliśmy informację, że statek został porwany, ale nie znamy szczegółów – powiedziała.

Ambasada rosyjska publicznie odpowiedziała, że ​​nie ma dowodów na to, że jacht został porwany przez piratów.

Wybrane dla Ciebie

Media: Greta Thunberg straży się na warunki w izraelskim więzieniu
Media: Greta Thunberg straży się na warunki w izraelskim więzieniu
Gwałtowna śnieżyca na Mount Everest. Blisko tysiąc osób uwięzionych
Gwałtowna śnieżyca na Mount Everest. Blisko tysiąc osób uwięzionych
Ubrania polskiej firmy w ogniu po rosyjskim ataku na Lwów
Ubrania polskiej firmy w ogniu po rosyjskim ataku na Lwów
Jest najnowsza prognoza pogody na październik. Spora zmiana
Jest najnowsza prognoza pogody na październik. Spora zmiana
Tragedia na Mazowszu. 92-latek zginął w pożarze domu
Tragedia na Mazowszu. 92-latek zginął w pożarze domu
Ferie zimowe. Nowy podział na trzy tury i oficjalne daty dla województw
Ferie zimowe. Nowy podział na trzy tury i oficjalne daty dla województw
Niezwykłe odkrycie w Wielkopolsce. Naukowcy dotarli do trumien
Niezwykłe odkrycie w Wielkopolsce. Naukowcy dotarli do trumien
Ukraiński gang "jasnowidzów" wyłudził pół miliona złotych
Ukraiński gang "jasnowidzów" wyłudził pół miliona złotych
Pożar domu przyjęć w Mszanie. 21 zastępów straży i ogromne straty
Pożar domu przyjęć w Mszanie. 21 zastępów straży i ogromne straty
Szczątki drona w Zarębach. Jest śledztwo ŻW i prokuratury
Szczątki drona w Zarębach. Jest śledztwo ŻW i prokuratury
"Lans". Ostra wymiana zdań po decyzji Sterczewskiego
"Lans". Ostra wymiana zdań po decyzji Sterczewskiego
"Zdecydowanie potępić". Premier Gruzji oskarża UE i demonstrantów
"Zdecydowanie potępić". Premier Gruzji oskarża UE i demonstrantów