Jest zwrot ws. śmierci Ewy Tylman. Wyrok uchylony

Będzie trzeci proces w sprawie śmierci Ewy Tylman w 2015 r. We wtorek Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok sądu okręgowego uniewinniający Adama Z. i skierował sprawę do ponownego rozpoznania.

 Uchylono wyrok uniewinniający dla Adama Z. Będzie trzeci wyrok w sprawie śmierci Ewy Tylman
Uchylono wyrok uniewinniający dla Adama Z. Będzie trzeci wyrok w sprawie śmierci Ewy Tylman
Źródło zdjęć: © Facebook
oprac. WJR

Ewa Tylman zaginęła w listopadzie 2015 r., a po kilku miesiącach z Warty wyłowiono jej ciało. Ze względu na znaczny rozkład zwłok, biegli nie byli w stanie jednoznacznie określić przyczyny śmierci.

Według prokuratury, 23 listopada 2015 r. Adam Z. zepchnął Ewę Tylman ze skarpy, a potem nieprzytomną wrzucił do wody. Zarzucane mu przez prokuraturę zabójstwo z zamiarem ewentualnym jest zagrożone karą do 25 lat więzienia lub dożywociem.

Sąd uchyla wyrok uniewinniający

We wtorek sprawę rozpoznał Sąd Apelacyjny w Poznaniu. Po naradzie wydał orzeczenie, którym uchylił uniewinniający wyrok sądu okręgowego i skierował sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oznacza to, że proces Adama Z. oskarżonego o zabójstwo Ewy Tylman będzie się toczył przed Sądem Okręgowym w Poznaniu po raz trzeci.

Dwa procesy Adama Z.

Proces Adama Z. toczył się przed poznańskim sądem okręgowym od stycznia 2017 r. W kwietniu 2019 r. Sąd Okręgowy uznał, że Adam Z. nie zabił Ewy Tylman i uniewinnił go od zarzutu zabójstwa z zamiarem ewentualnym. W styczniu 2020 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok sądu pierwszej instancji i skierował sprawę do ponownego rozpoznania.

Ponowny proces Adama Z. ruszył w marcu 2021 roku. Prokuratura w mowie końcowej wnosiła o uznanie Adama Z. winnym zarzucanego mu czynu i wymierzenie mu kary 15 lat pozbawienia wolności, a także m.in. zapłaty nawiązki na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Obrona z kolei wniosła o uniewinnienie oskarżonego. Pełnomocnicy oskarżyciela posiłkowego natomiast - o uznanie winy oskarżonego.

Niewystarczające dowody

W maju 2022 roku Sąd Okręgowy w Poznaniu uniewinnił Adama Z. od zarzutu zabójstwa Ewy Tylman. W uzasadnieniu wyroku sąd podał, że "materiały dowodowe nie pozwalały również na przypisanie winy w zakresie nieudzielenia pomocy".

- W konkluzji wskazać należy, że mamy tutaj do czynienia z pewnym rodzajem, zakresem poszlak, które w ocenie sądu - ten łańcuch tych poszlak - był zbyt słaby, ażeby przypisać oskarżonemu sprawstwo tego czynu. Tym bardziej, że de facto nie ma żadnego bezpośredniego dowodu wskazującego na to, że oskarżony Adam Z. krytycznej nocy znalazł się bezpośrednio w korycie rzeki, w pobliżu jej wody - argumentował sędzia.

- Natomiast faktem jest, że na ten moment dowody przeprowadzone w sprawie pozwalają nam jedynie na stwierdzenie tego, że faktycznie oboje znaleźli się w parku, i mamy dowody jedynie na to, iż pokrzywdzona na terenie tego parku pozostała, a oskarżony ten park opuścił - zaznaczył.

Od tego nieprawomocnego wyroku apelację skierowała prokuratura, zaskarżając wyrok w całości i wnosząc o uchylenie orzeczenia i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Źródło: tvn24.pl/PAP

Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski