PolskaZadzwonił po karetkę do "umierającego człowieka". Dostał wysoki mandat

Zadzwonił po karetkę do "umierającego człowieka". Dostał wysoki mandat

Policjanci ukarali mężczyznę z Czerska, który zadzwonił po pomoc lekarską dla swojego kolegi. Utrzymywał, że jego znajomy najprawdopodobniej nie żyje. Sytuacja była zmyślona.

Zadzwonił po karetkę do "umierającego człowieka". Dostał wysoki mandat
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Bednarczyk
Magdalena Nałęcz-Marczyk

17.04.2019 | aktual.: 29.03.2022 12:26

Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem. Pod nr 112 zadzwonił 28-latek z Czerska. Mężczyzna powiedział, że jego kolega leży na chodniku i prawdopodobnie nie żyje.

Na miejsce wysłano karetkę. Gdy ambulans dotarł pod wskazany adres, zespół ratowników zauważył siedzącego na krawężniku człowieka, który pił piwo.

28-latek przyznał, że to on zadzwonił po karetkę dla żartu. Z relacji służb wynikało, że był "rozbawiony" całą sytuacją.

Ratownicy wezwali policję. Mężczyznę ukarano "wysokim mandatem" - poinformowała Komenda Powiatowa Policji w Chojnicach.

Źródło: chonice.policja.gov.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (83)