Zadziwiające kontrole urzędników KPRM. Wytykają m.in. niezamontowane naświetlacze do jaj
Specjaliści z Kancelarii Premiera przeprowadzili specyficzne kontrole. Skrytykowali m.in. niezamontowanie rożna i innych sprzętów w zapleczu gastronomicznym dla pielgrzymów w Rychwałdzie. Poseł PO twierdzi, że doszło do "pomieszania porządków".
15.05.2019 | aktual.: 29.03.2022 12:14
Kontrolerzy z Kancelarii Premiera zmienili w ostatnim czasie profil swojej działalności. W poprzednich latach zajmowali się sprawdzaniem sposobu przeprowadzania konkursów na stanowiska, wydawania publicznych pieniędzy, tworzenia prawa w ministerstwach - przypomina portal rp.pl
Z upublicznionych niedawno informacji wynika, że w 2018 r. weryfikowali m.in. wydatki na budowę stołówki dla pielgrzymów, ośrodka dla uzależnionych czy placówki wychowawczej. Udało im się m.in. wykryć, że przy budowie zaplecza gastronomicznego dla pielgrzymów w Rychwałdzie na rzecz Fundacji Rodzina w Służbie Człowieka użyto płytek innych niż te, które były w ofercie.
Urzędnicy znaleźli również w kartonach rzeczy, które powinny być zamontowane: 3 naleśnikarki, naświetlacz do jaj, rożen do kurczaków. Portal zastanawia również sam fakt finansowania przez KPRM z rządowych pieniędzy budowy szkół czy ośrodków pomocy społecznej.
– To pomieszanie porządków. KPRM korzysta ze środków rezerwy ogólnej budżetu państwa, która powinna być wydatkowana na pomoc w sytuacjach wyjątkowych, ekstremalnych, np. powodzi, tornad, suszy – stwierdził poseł PO Cezary Tomczyk.
Źródło: rp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl