Rosja gotowa. Ławrow mówi o historycznym dniu
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow nazwał "historycznym" dzień, w którym nowe regiony staną się częścią Federacji Rosyjskiej. W ten sposób przywitał szefów służb tego kraju przed posiedzeniem rady.
Prezydent Rosji Władimir Putin wydał w czwartek wieczorem dekrety uznające obwody chersoński i zaporoski za "suwerenne i niepodległe państwa". Decyzję tę ma zatwierdzić rosyjski parlament, a następnie oba terytoria, podobnie jak regiony doniecki i ługański, zostaną anektowane. Ceremonię na Kremlu, podczas której planowane jest m.in. wystąpienie Putina, zaplanowano na piątkowe popołudnie.
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow nazwał podpisanie porozumień o przystąpieniu tych terenów do Federacji Rosyjskiej momentem "historycznym".
- Zaczyna się historyczny dzień - powiedział w piątek szef rosyjskiego MSZ, witając dyrektora Służby Wywiadu Zagranicznego Rosji Siergieja Naryszkina przed rozpoczęciem XVIII posiedzenia Rady Szefów Służb Bezpieczeństwa i Wywiadu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert: Rosjanie cofają się wyłącznie przed siłą
W piątek o godzinie 15 czasu moskiewskiego prezydent Rosji Władimir Putin podpisze na Kremlu porozumienia o włączeniu czterech nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej - Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, obwodu chersońskiego i zaporoskiego.
Demokratyczne państwa solidarne w obliczu aneksji
- Zapowiedź włączenia okupowanych ukraińskich obwodów do Rosji to złamanie prawa międzynarodowego; w piątek wspólna odpowiedź Unii Europejskiej - skomentował w piątek rano plany Kremla wiceszef polskiej dyplomacji Paweł Jabłoński.
- Rosyjskie władze zapowiedziały na piątek aneksję okupowanych terenów na południu i wschodzie Ukrainy, usankcjonowaną w wyniku nielegalnych referendów. Nigdy, nigdy, nigdy nie uznamy roszczeń Kremla wobec terytorium sąsiedniego państwa - zadeklarował prezydent USA Joe Biden, cytowany przez BBC.
Czytaj też:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.
