Zabił sąsiada. Zgwałcił matkę. Były policjant osądzony w Pradze

Martin K. to były praski policjant z bogatą kartoteką kryminalną. W październiku 2022 roku Praski Sąd Miejski skazał mężczyznę na 28 lat więzienia za brutalne zabójstwo sąsiadki.

Martin K. zaatakował 56-letnią kobietę dwoma nożami, a następnie podpalił mieszkanie, ponieważ chciał zatrzeć ślady. Ponadto mężczyzna odsiadywał wyrok za pobicie oraz zgwałcenie kilku kobiet, w tym własnej matki.

36-latek nie stawił się na ogłoszeniu nieprawomocnego wyroku jesienią ubiegłego roku i nie było wiadomo, czy będzie się od niego odwoływał. Prokurator, który domagał się dla mężczyzny 30 lat więzienia, nie skorzystał z możliwości apelacji. Ostatecznie okazało się, że Martin K. złożył apelację. Od wyroku odwołały się również dwie ofiary. Sprawa trafiła do ponownego rozpatrzenia przez Sąd Najwyższy w Pradze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podaje portal informacyjny Novinky.cz, we wtorek 25 kwietnia w Sądzie Najwyższym w Pradze zapadł wyrok w sprawie Martina K. - Oskarżony zostaje skazany karę 28 lat pozbawienia wolności, osadzony w więzieniu o zaostrzonym rygorze. Ma skierowanie na instytucjonalne leczenie seksuologiczne – powiedział sędzia Martin Zelenka z Sądu Najwyższego w Pradze.

Były policjant po zwolnieniu ze służby zarabiał na życie jako taksówkarz. Napadł na sąsiadkę w maju 2019 roku w praskiej dzielnicy Modřany. Według aktu oskarżenia "z zamiarem zrealizowania swoich fantazji seksualnych, polegających w szczególności na zgwałceniu kobiety, a następnie pocięciu jej". Kobieta ostatecznie została brutalnie zabita, a jej mieszkanie podpalone.

Napad na sąsiadkę był zwieńczeniem wcześniejszych przestępstw mężczyzny. W 2015 roku zaatakował kobietę w swoim samochodzie, dusząc ją, uderzając w twarz i zabierając jej torebkę. Następnie w 2018 roku zaatakował prostytutkę, łamiąc jej nos i dusząc ją. Zgwałcił również znajomą kobietę, a także własną matkę.