Zaatakował dwie osoby na stacji benzynowej. W domu miał więcej noży

Nożownik trafił do aresztu na 3 miesiące, po tym jak zaatakował dwie osoby na stacji benzynowej w Ostrołęce. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala. Policjanci znaleźli w mieszkaniu napastnika 16 noży myśliwskich oraz bagnety wojskowe.

Nożownika zatrzymali kryminalni
Nożownika zatrzymali kryminalni
Źródło zdjęć: © Policja | Komenda Miejska Policji w Ostrołęce
Rafał Mrowicki

Do ataku doszło w sobotę nad ranem. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce ok. godz. 2:30 odebrał zgłoszenie o ataku nożownika na dwóch młodych mężczyzn na stacji benzynowej. Obaj poszkodowani trafili do szpitala. Na miejsce przyjechała policja.

Napad nożownika na stacji benzynowej

- W poszukiwanie sprawcy tego zdarzenia zaangażowali się policjanci niemal ze wszystkich wydziałów ostrołęckiej komendy. Policyjne działania przebiegały dwutorowo. Policjanci wykonywali czynności procesowe na miejscu zdarzenia polegające, m.in. na zabezpieczeniu śladów, jednocześnie kryminalni prowadzili działania operacyjne, które szybko dały oczekiwany efekt - przekazał mediom kom. Tomasz Żerański z Komendy Miejskiej w Ostrołęce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Biskup kielecki reaguje na kryzys powołań. "W najbliższych latach będziemy to mieć w całej Polsce"

Już po niespełna godzinie policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Ostrołęce ustalili tożsamości i miejsce przebywania mężczyzny podejrzewanego o popełnienie tego przestępstwa.

W domu miał noże myśliwskie

Nożownika zatrzymano w jednym z domów w Ostrołęce. Agresor po kilkudziesięciu sekundach został przez policjantów obezwładniony. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania policjanci zabezpieczyli także kolekcję broni białej w skład której wchodziło 16 noży myśliwskich i bagnety wojskowe.

W mieszkaniu nożownika znaleziono kilkanaście noży myśliwskich
W mieszkaniu nożownika znaleziono kilkanaście noży myśliwskich© Policja | Komenda Miejska Policji w Ostrołęce

40-letni ostrołęczanin został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, wczoraj wykonywane z nim były dalsze czynności procesowe.

- Dzięki dobrej współpracy policjantów i prokuratorów zebrano materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie ostrołęczaninowi zarzutów dotyczących usiłowania dokonania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - przekazał kom. Tomasz Żerański.

Wobec napastnika zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)