Trwa ładowanie...

Dusił kobietę i zadzwonił pod 112. "Tylko szybko, bo dzieci są same"

Mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy z informacją, że zabił kobietę. Podał adres, gdzie miało dojść do zbrodni. - Tylko szybko, bo dzieci są same - powtarzał.

Zaatakował byłą partnerkę i zadzwonił po policję. "Dzieci są same"Zaatakował byłą partnerkę i zadzwonił po policję. "Dzieci są same"Źródło: KPP Łuków
d3kuuga
d3kuuga

Do wstrząsających scen doszło w Łukowie w jednym z bloków. 28-letni Sylwester próbował zabić swoją byłą partnerkę. Najpierw dusił ją rękami, później nożem skaleczył ją w szyję.

Kiedy mężczyzna uciekał z mieszkania, zadzwonił na numer alarmowy. - Zabiłem ją, udusiłem, gardło poderżnąłem, przyjedźcie szybko, bo tam zostały małe dzieci! - mówił zdenerwowany, powtarzając kilka razy, że w mieszkaniu dzieci zostały same.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy o wystąpienie Czarnka w kościele. "Albo jest politykiem, albo idzie na księdza"

Służby szybko pojawiły się na miejscu wskazanym przez Sylwestra. - Mundurowi, którzy przyjechali we wskazane miejsce, zastali tam nieprzytomną, niedającą oznak życia młodą kobietę. Pokrzywdzonej natychmiast udzielono pomocy, kobieta po chwili karetką pogotowia została przewieziona do szpitala - relacjonował asp. szt. Marcin Józwik z policji w Łukowie.

d3kuuga

Policja dodaje, że życiu kobiety już nie zagraża niebezpieczeństwo.

Kilka chwil później policjanci odnaleźli ukrywającego się w miejscowości kilka kilometrów dalej 28-latka. Napastnik wrócił do rodzinnego domu. - Młody mężczyzna został zatrzymany w policyjnej celi i już następnego dnia usłyszał w prokuraturze zarzut usiłowania zabójstwa - dodaje policjant.

Mężczyźnie grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. Co najmniej najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie tymczasowym.

Mężczyzna miał zakaz zbliżania się. Wcześniej znęcał się nad kobietą

Podobno kiedy dowiedział się, że kobieta żyje i nic poważnego się jej nie stało, był bardzo zdziwiony, ale zadowolony zarazem - pisze "Super Express".

d3kuuga

"SE" opisuje, że 23-letnia poszkodowana od początku była źle traktowana przez 28-letniego Sylwestra, dlatego zdecydowała się odejść od mężczyzny.

Poniżania, szyderstwa i inne formy znęcania się nad nią były na porządku dziennym. 28-letni damski bokser miał zakaz zbliżania się do byłej partnerki.

Źródło: KPP Łuków, "Super Express"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3kuuga
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3kuuga
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj