Za te katastrofy samolotów winę ponosi człowiek
Drugi pilot rozbił samolot specjalnie?
Błąd pilota
Do momentu, w którym kapitan lotu 4U 9525 niemieckich linii Germanwings przebywał w kabinie pilotów, podróż przebiegała spokojnie. Gdy z niej wyszedł, przekazując stery drugiemu pilotowi, ten od razu rozpoczął procedurę schodzenia maszyny.
Według ustaleń francuskich śledczych wygląda na to, że drugi pilot rozbił samolot specjalnie.
Airbus A320 Germanwings wystartował we wtorek przed godz. 10 z Barcelony i leciał do Duesseldorfu w Niemczech. Rozbił się na wysokości ok. 2 tys. m n.p.m., w miejscowości Meolans-Revel w Alpach francuskich. Na pokładzie znajdowało się 144 pasażerów i sześciu członków załogi. Nikt nie przeżył katastrofy.
To nie pierwszy taki przypadek w historii lotnictwa, kiedy zawinił człowiek, a nie maszyna.
(WP, TVN24, Wikipedia, PAP, IAR, mg)