Za 40 tys. złotych gangster unikał zatrzymań
Robert R., gangster podejrzany o pomoc w zabójstwie inwestora giełdowego Piotra Głowali, jest kolejną osobą, która usłyszała zarzuty w sprawie afery z fałszowaniem dokumentacji medycznej - poinformował serwis tvp.info.
Robert R. za 40 tys. zł łapówki miał otrzymać odpowiednio spreparowaną dokumentację lekarską dzięki, której mógł uniknąć zatrzymania i udziału w śledztwie prowadzonym przez prokuraturę na warszawskim Żoliborzu. Załatwienia sprawy podjął się, według śledczych, Konrad T., świadek koronny, który odgrywa główną rolę w aferze lekarsko-prawniczej.
Robert R. to znana postać stołecznego półświatka. Oficjalnie miał udziały w znanym warszawskim lokalu, w którym spotykała się śmietanka lokalnych gangów. W rzeczywistości był jednym z zaufanych ludzi Janusza G. ps. "Graf". Prokuratorzy i agenci CBA weryfikowali w ostatnich dwóch latach blisko 100 podejrzanych przypadków rzekomego pogorszenia zdrowia gangsterów.
Rafał Pasztelański, Piotr Krysiak