Z ziemi włoskiej do Polski, czyli jak marszałek Tomasz Grodzki narobił kłopotów wizerunkowych Platformie

Politycy opozycji w kuluarowych rozmowach nie ukrywają, że marszałek Senatu – wyjeżdżając do Włoch na urlop w czasie epidemii koronawirusa – zachował się – nie tylko politycznie – kompletnie niedojrzale. – Zaszkodził sobie i nam, narażając Platformę na ostrzał – narzeka kilku rozmówców WP z partii.

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Źródło zdjęć: © PAP | PAP
Michał Wróblewski

– Opozycja oskarża rząd o zaniedbania w sprawie koronawirusa, a marszałek Grodzki jedzie, wraz z ochraniającymi go oficerami SOP, na narty do najbardziej zawirusowanego regionu UE. Skrajna niekonsekwencja i żarty z państwa oraz jego obywateli – uważa sympatyzujący z opozycją dr hab. Marek Migalski, startujący z list Koalicji Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych.

Migalski zwraca głośno uwagę na to, o czym politycy Platformy publicznie mówić nie mogą – żeby nie narazić się na jeszcze większą krytykę ze strony rządzących. Po cichu jednak – w rozmowach "off the record" – rozmówcy z Koalicji Obywatelskiej marszałka Senatu mocno krytykują.

– Zachował się kompletnie niedojrzale. I zrobił nam problem, bo na widelcu mamy PiS i ministra zdrowia, który wcześniej też był na urlopie we Włoszech, a tu wyjeżdża nam Grodzki na nartach. Przyzwoity facet, ale w polityce bez instynktu samozachowawczego – mówi nam polityk PO z kierownictwa partii.

Z otwartą krytyką marszałka problemu nie mają politycy innych formacji opozycyjnych. – Trzecia osoba w państwie powinna być przykładem na to, jak zachowywać się w kryzysowej sytuacji. Szef Parlamentu Europejskiego udał się na dwutygodniową kwarantannę. Nie wychodzi z domu. A tu, w Polsce, mamy marszałka Senatu, który leci do Włoch na narty. Wszystkie reguły zostały złamane – nie kryje irytacji Krzysztof Śmiszek, jeden z liderów Lewicy i członek sztabu wyborczego Roberta Biedronia.

PiS idzie jeszcze dalej: domaga się dymisji marszałka Senatu. Senator PiS Stanisław Karczewski w środę na konferencji prasowej apelował do Grodzkiego, by ten zrzekł się pełnionej przez siebie funkcji. – Widać, że ta funkcja przerasta pana marszałka – twierdzą politycy PiS.

Wszystko to w związku z uważaną powszechnie za nierozważną decyzją prof. Tomasza Grodzkiego o wizycie we Włoszech, gdzie koronawirus zbiera śmiertelne żniwo i istnieje bardzo duże ryzyko zarażenia. W niektórych kręgach PO Grodzki swoim urlopem wywołał dużą irytację.

Koronawirus i podroż marszałka. Szef PO w rozmowie z WP broni Grodzkiego

Oficjalnie w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Grodzkiego broni szef Platformy Obywatelskiej. – Pan marszałek sprawdził, że w miejscu, w które jedzie, w promieniu 30 km od tego miejsca, nie było żadnych informacji na temat koronawirusa. A po powrocie się przebadał. Marszałek Senatu jest lekarzem, jest osobą odpowiedzialną. Ważne jest, żebyśmy wyciągali wnioski z tego, co można poprawić w funkcjonowaniu państwa. Chciałbym, żeby każdy Polak i Polka mogli zbadać się tak, jak mógł to zrobić marszałek Grodzki – mówi nam Borys Budka.

Kolega przewodniczącego Platformy z partii nie ma złudzeń: – Przecież nawet Borys wie, że Grodzki dał ciała i wystawił nas na ostrzał.

Marszałkowi Senatu – delikatnie rzecz ujmując – nie pomógł wywiad we wtorek 10 marca w "Kropce nad i". Gdy Monika Olejnik pytała prof. Grodzkiego o kontrowersyjny urlop w kraju najbardziej zaatakowanym epidemią w tej części świata, polityk dziennikarkę... skrytykował ("Chce mnie pani ukrzyżować?").

– Ręce mi opadły. Zwłaszcza, jak kolejni na Twitterze dołączali się do obrażania Moniki za proste, normalne pytania. Ego Grodzkiego znowu nie pomogło – narzeka jeden z polityków Platformy.

Następnie profesor w "Kropce..." stwierdził, że po powrocie z Włoch zrobił test na koronawirusa (wynik negatywny), a gdy red. Olejnik dopytywała, jak to wyglądało, Grodzki odpowiedział, że po prostu... poszedł na izbę przyjęć (polityk miał udać się do szpitala zakaźnego w Warszawie wykonać test, częściowo łamiąc kolejne zalecenia rządowe dotyczące przeciwdziałaniu rozprzestrzeniania się wirusa).

W międzyczasie marszałek Senatu sprawował swoje obowiązki, nie wiedząc, czy sam nie jest zarażony koronawirusem z powodu wizyty we Włoszech.

Co istotne, prof. Grodzki wyniki testu na koronawirusa otrzymał dopiero w poniedziałek wieczorem 9 marca, choć do Polski wrócił w piątek 6 marca przed posiedzeniem Senatu. Jak podkreślały media, nie wykonując żadnych badań pojechał bezpośrednio do siedziby izby wyższej parlamentu i przewodniczył jej obradom. Przez kilka kolejnych dni spotykał się między innymi z dziennikarzami, pracownikami Senatu, a także zagranicznymi dyplomatami, w tym ambasadorami.

Do dziś marszałek Senatu zapewnia: "Zachowałem się maksymalnie odpowiedzialnie".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin
Sosnowiecki ksiądz znów nabroił. Biskup apeluje o odwyk
Sosnowiecki ksiądz znów nabroił. Biskup apeluje o odwyk
Wyniki Lotto 16.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 16.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Emerytka groziła Owsiakowi. Spotkali się przed sądem
Emerytka groziła Owsiakowi. Spotkali się przed sądem
Polityk KO zwieszony. Powodem jest śledztwo
Polityk KO zwieszony. Powodem jest śledztwo