Z Rosjan zostały zgliszcza. Gigantyczna eksplozja w obwodzie donieckim
Ministerstwo obrony Ukrainy udostępniło na Twitterze nagranie, ukazujące moment ataku na wojska Władimira Putina pod Kamionką w obwodzie donieckim. W okolicznych lasach pozycje do ataku zajęły rosyjskie oddziały, które kilka dni temu zostały wypędzone z miasta. W lasach nie brakowało ciężkiej artylerii, co potwierdza gigantyczna eksplozja. Najpierw pojawiła się olbrzymia kula ognia, po chwili nad drzewami wyrosły kłęby czarnego dymu. Kijów nie przekazał, jakiej broni użyto do zniszczenia rosyjskiego sprzętu, ale ukraińskie Ministerstwo Obrony Narodowej skomentowało całą akcję wymownym stwierdzeniem, ironizując przy tym z "militarnej potęgi" Moskwy. "Tymi jasnymi płomieniami rosyjski sprzęt wysyła sygnał do swoich satelitów Roskosmos, że wszystko idzie zgodnie z planem" - podpisało nagranie ukraińskie MON.