Kamera wszystko nagrała. Prawda wyszła na jaw po dwóch latach
31-letni mieszkaniec Człuchowa czterokrotnie oblał psa sąsiadki farbą. Jak podkreśla OTOZ Animals, które składa w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury, mężczyzna z premedytacją naraził zwierzę. Wszystko nagrała kamera.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie i kiedy doszło do zdarzenia? W Człuchowie (woj. pomorskie) 31-letni mężczyzna czterokrotnie oblał psa sąsiadki farbą. Ostatnie zdarzenie miało miejsce w maju 2025 r.
- Dlaczego sprawa trafiła do sądu? Właścicielka psa zainstalowała monitoring, który zarejestrował mężczyznę podczas oblewania psa farbą. Nagranie stało się dowodem w sprawie.
- Jakie są konsekwencje dla sprawcy? Mężczyzna przyznał się do winy i teraz odpowie przed sądem za znęcanie się nad zwierzęciem.
Organizacja OTOZ Animals poinformowała o tej bulwersującej sprawie w mediach społecznościowych. "Z premedytacją podszedł i oblał psa farbą" - czytamy.
Oblewał psa sąsiadki farbą, bo denerwowało go szczekanie
W ciągu dwóch lat ktoś czterokrotnie oblał farbą psa, będącego w kojcu na prywatnej posesji. Właścicielka zgłosiła to na policję, ale sprawa dwukrotnie została umorzona z powodu niewykrycia sprawcy. Kobieta zainstalowała na posesji monitoring - w maju br. kamera uchwyciła sprawcę. To, jak podaje "Fakt", 31-letni mieszkaniec Człuchowa - sąsiad właścicielki psa.
"Sprawca nie tylko naraził psa na cierpienie i stres, ale naraził również jego zdrowie, poprzez możliwość utraty wzroku, podrażnienia skóry i nosa psa, czy wywołania reakcji alergicznej" - podkreśla organizacja, informując o złożeniu do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa.
Czytaj także: Nie było szans na ratunek. Dramat podczas sobotnich prac
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Pojawił się ten grymas". Ekspert pokazał, co robił Trzaskowski
Mieszkaniec Człuchowa przyznał się do winy, tłumacząc swoje działania irytacją spowodowaną szczekaniem psa. 31-latek odpowie za znęcanie się nad zwierzęciem.
Źródło: OTOZ Animals, "Fakt"