Były minister uderza w PiS. Mówi, co powinien zrobić teraz Tusk
Nowy rząd od razu po przejęciu władzy zmierzy się z trudną sytuacją międzynarodową. Były szef MSZ za rządów PiS Jacek Czaputowicz przekonuje jednak, że dotychczasowa polityka zagraniczna była "tak zła, że bardzo łatwo będzie ją poprawić". - Przede wszystkim trzeba przywrócić równoprawny status członkostwa (w UE - red.), czyli żebyśmy dostali środki, które nam się należą, środki na KPO - mówił w programie "Newsroom" WP. - Jest duża szansa, że Donald Tusk to dostanie, gdy spełni warunki. Te warunki spełnił już poprzedni parlament, ale nie weszły w życie przez działanie prezydenta i TK. To w ogóle zmieni oblicze polityki, bo to jest 140 miliardów euro - mówił. Czaputowicz wskazał, że nowy szef dyplomacji będzie musiał także poprawić relacje w regionie. - Wydaje mi się, że powinien w miarę szybko pojechać do Kijowa, bo tam te stosunki są nie najlepsze - mówił. Rozmówca Pawła Pawłowskiego podkreślił, że konieczne będzie zmobilizowanie pewnej koalicji z prezydentem Andrzejem Dudą. Przestrzegł przed chęcią szybkiego "odwetu" na reformach poprzedników. - Jest ryzyko dużego sporu, ale wydaje mi się, że przyszły premier i minister spraw zagranicznych powinni ustalić priorytet. Priorytet to jest KPO, trzeba zostawić inne rzeczy i spokojnie je rozwiązywać - mówił.