Wyszła na grzyby. Odnaleźli ją po czterech dniach
Cztery dni trwały poszukiwania 76-latki z województwa świętokrzyskiego, która wyszła na grzybobranie, po czym urwał się z nią kontakt. Starszą kobietę służby odnalazły na bagnistym terenie. Była wycieńczona i wyziębiona. Trafiła już pod opiekę lekarzy.
12.10.2024 | aktual.: 12.10.2024 08:53
76-latka z gminy Iwaniska (woj. świętokrzyskie) wyszła z domu na grzybobranie. Gdy po kilku godzinach seniorka nie wracała z lasu, jej bliscy zawiadomili funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie. Wtedy też ruszyły intensywne poszukiwania zaginionej. W akcję włączyli się też lokalni strażacy.
Wyszła na grzyby. Odnaleźli ją po czterech dniach
Jako że poszukiwania nie dawały efektów, zaangażowano w nie kolejne jednostki - w tym mundurowych z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Na miejscu pojawili się też przewodnicy z psami tropiącymi, operatorzy dronów, policyjny śmigłowiec ściągnięty z Małopolski, a także ratownicy Polskiego Czerwonego Krzyża.
Z informacji świętokrzyskiej policji wynika, że codziennie w akcji poszukiwawczej brało udział ponad 100 osób, a rejon poszukiwań obejmował 500 hektarów m.in. lasów i pól.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do przełomu doszło po czterech dniach poszukiwań. Kluczowy okazał się telefon jednego z mieszkańców, który zadzwonił na numer alarmowy i przekazał, że z pobliskich bagien słyszał wołanie o pomoc. To pozwoliło zawęzić teren prowadzonej akcji i ostatecznie doprowadziło do odnalezienia 76-latki.
Kobieta została odnaleziona przez policjantów, strażaków i ratowników PCK. Była wycieńczona i wyziębiona. Bezpośrednio na miejscu otrzymała pierwszą pomoc medyczną, po czym została przewieziona do szpitala.
Czytaj także: