Występ Pietrzaka w Opolu. TVP wiedziała, co robi ustalając ceny reklam
TVP wyczuła pismo nosem ustalając ceny za reklamy przy występie Jana Pietrzaka w Opolu zaledwie na kilka tysięcy złotych. Dzień po benefisie kabareciarza internet obiegają zdjęcia pustej widowni, a internauci nie zostawiają na występie suchej nitki.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak pisaliśmy kilka dni temu w money.pl, kabareciarza wyceniono na jedynie 28 tys. zł - tyle kosztowała reklama przed jego koncertem. Po jego show cena spadała grubo poniżej 10 tys. zł. Za spot, po występie artysty jawnie opowiadającego się po stronie PiS i "dobrej zmiany", trzeba zapłacić już tylko 4 tys. zł.
Dla porównania, za 30-sekundowy spot w trakcie jubileuszu Maryli Rodowicz TVP życzyła sobie ponad dziesięć razy tyle - 47,5 tys. zł. Wyżej od Pietrzaka wyceniono także debiutantów. Za spot przed koncertem Debiuty trzeba było zapłacić 43,8 tys. zł, a po jego zakończeniu cena spadała do 12,1 tys. zł.
TVP ma doświadczenie w transmitowaniu festiwali i jak się okazuje, trafnie wyceniła artystów. O Ile bowiem jubileusz Maryli Rodowicz był chętnie oglądany, to występ Jana Pietrzaka - niekoniecznie. Prezes TVP Jacek Kurski chwalił się, że publiczność koncertu Rodowicz “rozbiła bank”. Jubileusz oglądało 5,5 mln widzów. Nie wiadomo na razie, ilu widzów zgromadził przed telewizorami benefis Jana Pietrzaka, ale wiadomo, że publiczność w amfiteatrze nie dopisała.
Jak pisaliśmy już w Wirtualnej Polsce, ludzie wychodzili z koncertu jeszcze w czasie jego trwania, a do końca miało wytrwać zaledwie około 200 osób. Media i internet od niedzieli rano obiegają zdjęcia pustych ławek i nieprzychylne komentarze dotyczące jakości występu.
Festiwal w Opolu potrwa trzy dni. Jan Pietrzak był gwiazdą drugiego dnia imprezy.
