Wystawa sprzętu szpiegowskiego
Parasol z trucizną, szpiegowskie aparaty różnej wielkości i w różnych kształtach, narzędzia podsłuchowe wszelkiego rodzaju i dziesiątki innych gadżetów - to eksponaty zgromadzone na wystawie w Bibliotece Prezydenckiej Ronalda Reagana w Kalifornii. Wystawę będzie można zwiedzać do połowy lipca.
Wiele eksponatów wypożyczyła CIA. Niektóre z nich nigdy wcześniej nie były pokazywane publicznie, a o ich istnieniu wiedziała zaledwie garstka wtajemniczonych. Sądzę, że w końcu powinniśmy pokazać obywatelom, w co inwestują tyle pieniędzy - żartował Lloyd Salvetti, dyrektor Centrum Studiów Wywiadu w CIA.
Najstarsze gadżety pochodzą z końca XIX w. - jak na przykład dokument, który po zmniejszeniu wygląda jak mała kropka. Kurator wystawy, Tony Hiley oświadczył, że wiele starych - wydawałoby się - technik szpiegowskich jest używanych do dziś, oczywiście w nieco unowocześnionej formie.
Mowa tu głównie o aparatach podsłuchowych, narzędziach zbrodni - jak wspomniany wcześniej parasol z zatrutym czubem, który posłużył do zabicia bułgarskiego dysydenta Markowa w Londynie w 1978 r.
Do najciekawszych eksponatów należy jednak replika wielkiej, drewnianej pieczęci, którą w 1945 r. otrzymała ambasada amerykańska w Moskwie jako dar ówczesnych władz sowieckich. Dopiero po siedmiu latach Amerykanie zorientowali się, że w pieczęci było zainstalowane urządzenie podsłuchowe. (mag)