"Wystarczą dwie minuty roboty". Telus atakuje rząd
Były minister rolnictwa w rządzie PiS Robert Telus zaatakował gabinet Donalda Tuska w sprawie rolniczych protestów. - Nic nie zrobiliście dla polskiego rolnika - grzmiał z mównicy.
21.02.2024 | aktual.: 21.02.2024 10:49
Sejm wznowił w środę obrady. Podczas posiedzenia posłowie zajmą się m.in. przepisami o Krajowej Sieci Onkologicznej. Głosowane - na wniosek PiS - będzie także wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
Podczas obrad przewinął się także temat rolnictwa i ostatnich protestów rolników. Głos w tej sprawie zabrał m.in. były szef resortu rolnictwa w rządzie PiS Robert Telus.
Poseł PiS wyszedł na mównicę i zgłosił wniosek formalny o zmianę w harmonogramie posiedzenia. - Składam wniosek formalny o wprowadzenie do obrad uchwały PiS, która jest bardzo ważna dla polskiego rolnictwa - zapowiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rolnicy wam tego nie wybaczą"
- Dotyczy ona wprowadzenia embarga na granicy z Ukrainą - tak jak to zrobił rząd PiS 15 kwietnia 2023 roku. To są dwie minuty roboty. Minister podpisuje i granica zatrzymana - grzmiał z mównicy Telus.
- Nie będzie wtedy protestów w Polsce. Nic nie zrobiliście dla polskiego rolnika - zaatakował rząd. Telus wyliczył przy tym także wszystkie subsydia, które wprowadził rząd PiS dla rolników.
- Czym się różnią te dwa rządy? Rząd Tuska i Morawieckiego. Tym, że premier Morawiecki miał ministra rolnictwa i premiera Kaczyńskiego i my podejmowaliśmy decyzję. A wy nie robicie nic. Rolnicy wam tego nie wybaczą - stwierdził polityk PiS.