Wysokie kary dzienne dla Polski za brak wdrożenia decyzji TSUE
Jeżeli do 19 listopada Polska nie przedstawi swoich działań wdrażających postanowienie TSUE, to Komisja Europejska może wystąpić o nałożenie na nią wysokich kar dziennych - ustaliła RMF FM.
Przypomnijmy: 19 października Trybunał Sprawiedliwości UE wydał postanowienie zabezpieczające. Wymagało ono od władz wykonawczych i sądowniczych, aby do czasu wydania wyroku Trybunału zawieszono stosowanie nowej ustawy o Sądzie Najwyższym. Chodziło przede wszystkim o przeniesienie pierwszego prezesa Sądu Najwyższego oraz innych sędziów SN w stan spoczynku ze względu na wiek. W ciągu miesiąca Komisja Europejska miała zostać powiadomiona o podjętych działaniach w celu wypełnienia tego postanowienia Trybunału Sprawiedliwości.
Termin upływa 19 listopada. Jak do tej pory, zrobiła to tylko sędzia Małgorzata Gersdorf, która 31 października przesłała do Komisji Europejskiej pismo. Poinformowała w nim, że 19 października przesunięci w stan spoczynku sędziowie zostali wezwani do podjęcia pracy i do końca miesiąca 22 z nich stawiło się w Sądzie Najwyższym.
Kategoryczne stanowisko KE
- Jasne jest, że orzeczenie sądu to orzeczenie sądu i jako takie musi być wdrożone - powiedział dziennikarzom w Brukseli Frans Timmermans, wiceszef Komisji Europejskiej. Wskazał przy tym, że decyzję sądu należy wdrożyć tak, jak zrobiła to Małgorzata Gersdorf.
Jak dowiedziało się RMF FM, zdaniem Timmermansa nie są potrzebne zmiany w prawie, aby wdrożyć wytyczne TSUE. Polska ma czas do 19 listopada, aby przekazać Brukseli, jak wykonała postanowienie. Jeżeli Komisja Europejska oceni, że niewystarczająco, może wnioskować o nałożenie na Polskę wyoskich kar dziennych.
Źródło: RMF FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl