"W normalnych krajach można by myśleć o delegalizacji PiS"
- W normalnych krajach agendy rządowe za okrzyki typu "Tusk zdrajca, pachołek Moskwy" mogłyby zacząć podejmować jakieś kroki, czy partii antysystemowej nie zdelegalizować. To, co robi Jarosław Kaczyński, pokazuje części elektoratu i innym, że każde oszczerstwo wobec demokratycznie wybranych polityków jest dozwolone, że wszystko można i tak rząd w nich nie uderzy - mówi prof. Radosław Markowski, politolog, w rozmowie z dziennikiem "Polska the Times".