"Ryszard Kalisz to jest brylant"
- Ryszard Kalisz to jest brylant. I moim zdaniem SLD musiałoby na głowę upaść żeby wydłubać ze swojej kolii taki brylant i rzucić go między śmiecie - powiedział prof. Tomasz Nałęcz ws. utraty przez Kalisza wotum zaufania od delegatów konwencji krajowej SLD. Jak mówił szef SLD Grzegorz Napieralski - nie ma on poczucia jedności z partią.
Zdaniem prof. Nałęcza jest to analogiczna sytuacja jak w starym małżeństwie. Niedopieszczony mąż usiłuje wzmocnić swoje akcje udawaniem romansu z sąsiadką. Ale żona zamiast zapalić świece, zrobić uroczystą kolację i potem upojna noc, bierze miotłę i daje mu po łbie. Moim zdaniem to dobra nauczka, bo nie reperuje się małżeństwa romansowaniem z sąsiadką - stwierdził Nałęcz, odnosząc się do udziału Kalisza w kongresie Janusza Palikota.
Grzegorz Napieralski wprowadził w SLD regulamin medialny. W jego myśl politykom Sojuszu nie wolno w weekendy chodzić do więcej niż jednego programu - wynika z informacji "Wprost”. Główną ofiarą przepisów jest poseł Ryszard Kalisz, który w sobotę stracił miejsce w zarządzie SLD.