"PO zarobiła spadek notowań za bezdurno"
- Nie boli mnie spadek notowań Platformy Obywatelskiej, bo zawsze sprzeciwiałem się uprawianiu polityki pod dyktando sondaży, ale boli mnie to, że część tego spadku zarobiliśmy za bezdurno, za prosty błąd w końcowej fazie sprawy ACTA - powiedział minister sprawiedliwości Jarosław Gowin w "Gościu Radia ZET".
Zapytany, czy odpowiedzialność ponosi premier czy jego gabinet stwierdził: nie widzę powodu do dokonywania rozróżnienia". - Lider jest w największym stopniu odpowiedzialny za wyniki, ale my nie zapewniliśmy mu wystarczającego wsparcia. W przypadku ACTA i ustawy refundacyjnej zawiedliśmy my, konkretni wykonawcy tej polityki - dodał.
Ja nie przesądzam tego, jaka powinna być decyzja, chociaż sam istotnie mam poważne zastrzeżenia, nie tyle może do treści tego dokumentu, tylko do tego, co się kryje między wierszami. Mówiąc krótko zadaję sobie pytanie, czy ten dokument, którego treść jest dużo łagodniejsza niż przepisy polskiego prawa, nie daje instrumentu innym państwom, a konkretnie rzecz biorąc Stanom Zjednoczonym, do selektywnego uderzania w polskich obywateli, w polskich internautów. Nie obawiam się tego, czy nie żałuję tych, którzy na kradzieży intelektualnej w Internecie zbijają majątki, natomiast nie chciałbym, aby zagrożeni czuli się zwykli internauci - stwierdził Gowin.