"Zamiast palić, lepiej uprawiać..."
"Sadzić, palić, zalegalizować!"- wykrzykują uczestnicy pikiety zorganizowanej przed sejmem przez inicjatywę Wolne Konopie. W manifestacji uczestniczyli również politycy Ruchu Palikota, a przewodniczący tej partii przyznaje, że tym razem zapalił prawdziwą marihuanę. Nie boi się konsekwencji? - Nie, ja nie muszę być posłem, ważniejsza jest chęć zmian, niż trzymanie się foteli - mówi Janusz Palikot. - Będziemy uświadamiać, że medycyna potrzebuje marihuany tak samo jak innych rzeczy - dodaje.