Wyruszył mobilny billboard z napisem "Death Camps Were Nazi German"

Mobilny, podświetlany billboard z napisem "Death Camps Were Nazi German" wyruszył z Wrocławia do Niemiec, Belgii i Wielkiej Brytanii. Akcja jest protestem przeciwko używaniu przez zagraniczne media sformułowania "polskie obozy koncentracyjne".

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Aleksander Koźmiński

Billboard, który zamontowano na lawecie ciągniętej przez samochód osobowy, powstał m.in. z inicjatywy Fundacji Tradycji Miast i Wsi.

- Idea naszej akcji jest prosta. Żądamy prawdy historycznej, jesteśmy przeciwnikami używania zwrotu "polskie obozy koncentracyjne", który teraz nagminnie używany jest w zachodnich mediach - powiedział w środę we Wrocławiu dziennikarzom Dawid Hallmann z Fundacji Tradycji Miast i Wsi.

Pomysł na akcję "German Death Camps" narodził się w 2015 r.

- Na portalu Wykop społeczność internetowa postanowiła zaprotestować przeciwko zwrotom "polskie obozy koncentracyjne". Został ogłoszony konkurs na projekt graficzny billboardu i wygrał ten, który dziś wyjedzie z Wrocławia do Niemiec - powiedział Hallmann.

Billboard pojedzie do Mainz, Wiesbaden, Bonn, a następnie do Brukseli, Londynu, by ostatecznie w niedzielę dotrzeć do Cambridge. Organizatorzy akcji chcą zatrzymać się m.in. pod siedzibą ZDF w Wiesbaden.

Hallmann przypomniał, że w grudniu 2016 r. niemiecka telewizji publiczna ZDF przegrała proces za użycie określenia "polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz".

- Telewizja miała przeprosić więźnia Auschwitz Karola Tenderę za to sformułowanie. Naszym zadanie nie zastosowała się do wyroku sądu, bo przeprosiła w bardzo pokrętny sposób - powiedział Hallmann.

Na billboardzie o rozmiarach 3x6 m widnieje brama obozu Auschwitz, w która wpisano kontur jednoznacznie kojarzący się z postacią Adolfa Hitlera. Obok grafiki widnieją napisy "Death Camps Were Nazi German" oraz "ZDF Apologize!".

Wybrane dla Ciebie
Resort obrony reaguje. Fałszywe doniesienia o szpitalu w Stalowej Woli
Resort obrony reaguje. Fałszywe doniesienia o szpitalu w Stalowej Woli
Prasa: ukraińska armia rekrutuje tysiące Kolumbijczyków
Prasa: ukraińska armia rekrutuje tysiące Kolumbijczyków
Zmiótł pieszego z pasów. Motocyklista z dożywotnim zakazem złapany
Zmiótł pieszego z pasów. Motocyklista z dożywotnim zakazem złapany
Media: ETS2 może podwyższyć ceny energii w Polsce
Media: ETS2 może podwyższyć ceny energii w Polsce
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. TK zapowiada wniosek o karę
Hołownia nie pojawił się w prokuraturze. TK zapowiada wniosek o karę
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Ekstradycja "Wielkiego Bu". Zapadła kluczowa decyzja
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
Zuchwała kradzież we Włoszech. Złodzieje wynieśli tony parmezanu
"Niedopuszczalne". Tłumaczenia Hołowni ws. przesłuchania
"Niedopuszczalne". Tłumaczenia Hołowni ws. przesłuchania
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
"Dzieci ze wsi są gorzej ubrane". Burmistrz przeprasza za swoje słowa
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Hołownia w Etiopii. Kuriozalny wpis polityka Polski 2050
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Szukała go cała Europa. Gang 35-latka naraził państwo na miliony strat
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia
Rosyjski dowódca oskarżony. Znak "Z" wyciął na czole więźnia