PolskaWyroki dla zabójców mężczyzny, który zwrócił im uwagę

Wyroki dla zabójców mężczyzny, który zwrócił im uwagę

Na kary 10 i pół roku oraz 11 lat więzienia
skazał w czwartek Sąd Okręgowy w Łodzi dwóch braci, którzy
brutalnie pobili 60-letniego mężczyznę, bo zwrócił im uwagę, że
bawią się w mieszkaniu zbyt głośno i zakłócają ciszę nocną. Pobity
trafił do szpitala, gdzie zmarł po kilku dniach.

Uzasadniając wyrok, sędzia Sławomir Wójcik powiedział m.in., że choć sposób zachowania oskarżonych był typowy dla tzw. pobicia ze skutkiem śmiertelnym, to jednak w tym przypadku działania braci - 31 letniego Mariusza i o trzy lata młodszego Tomasza W. wyczerpały znamiona zabójstwa.

"W ocenie sądu, nie można jednoznacznie stwierdzić, że oskarżeni działali z zamiarem bezpośrednim, ale zadając ciosy godzili się na śmierć ofiary, dlatego przyjęto kwalifikację czynu jako zabójstwo z zamiarem ewentualnym".

Sędzia zwrócił uwagę, że przyczyną tragedii był alkohol, a na wysokość kary wpływ miała również dotychczasowa opinia o sprawcach. "Do tej pory nie wchodzili w konflikt z prawem, prowadzili ustabilizowane życie" - mówił.

Po ogłoszeniu wyroku, który nie jest prawomocny, prokuratura zapowiedziała, że nie będzie apelować. Odwołania od wyroku nie będzie prawdopodobnie składała obrona.

Do zdarzenia doszło w czerwcu ub. roku przy ul. Legionów w Łodzi. 60-letni mężczyzna zwrócił uwagę sąsiadom, że bawią się w mieszkaniu zbyt głośno. Uczestnicy imprezy wyszli przed dom i zaczęli niszczyć "malucha" należącego do mężczyzny. 60-latek, który był zatrudniony w agencji ochrony i miał pozwolenie na broń gazową, wybiegł na ulicę i zaczął strzelać do nich z pistoletu gazowego. Wtedy sprawcy zaatakowali mężczyznę. Został przez nich brutalnie pobity. Z ciężkimi obrażeniami m.in. głowy przewieziono go do szpitala, gdzie po kilku dniach zmarł.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)