Wyrok w sprawie aborcji. Parlament Europejski wydaje oświadczenie
Uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji wywołuje wielkie emocje. "Zakaz aborcji w Polsce to atak na prawa kobiet i na podstawowe prawa człowieka" - przekazują we wspólnym oświadczeniu przewodniczący Komisji Praw Kobiet i Komisji Wolności Obywatelskich Parlamentu Europejskiego.
28.01.2021 17:02
"W Polsce króluje mizoginizm. Przeforsowany przez polski rząd faktyczny zakaz aborcji bezpośrednio ingeruje w autonomię i fizyczną integralność kobiet. Jest to atak na prawa podstawowe i prawa człowieka, który powinien być nie do pomyślenia w liberalnej demokracji w 2021 roku" - pisze w swoim stanowisku Evelyn Regner, przewodnicząca Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia.
Europosłanka z Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów przypomina, że Parlament Europejski "wielokrotnie domagał się, aby prawo do samostanowienia o własnym ciele zostało zapisane w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i aby fundusze UE były powiązane z kryteriami opartymi na rządach prawa". "Musimy przeciwstawić się takim atakom na podstawowe prawa człowieka w sercu Europy" - dodaje Regner.
Uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji krytykuje także przewodniczący Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych. I oświadcza, że pilnie należy "zająć się atakami na praworządność, demokrację i prawa podstawowe w Polsce".
"Niezawisłość sądów w Polsce nie jest już gwarantowana, czego dowodzi ten wyrok w sprawie praw kobiet do aborcji. Prawo kobiety do podejmowania decyzji o własnej ciąży bez narażania się na łamanie prawa nie powinno być niezgodne z konstytucją w żadnym kraju Unii Europejskiej" - przekonuje Juan Fernando Lopez Aguilar z Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów.
Tegoroczne strajki kobiet wybuchły po informacji o publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Uzasadnienie decyzji ws. zaostrzenia prawa aborcyjnego opublikował po ponad trzech miesiącach. - Publikacja uzasadnienia wyroku TK to sytuacja bez precedensu. To tak, jakby TK tłumaczył się przed rządem z tego, co robi i dlaczego. To wszystko jest postawione na głowie. To upadek Trybunału Konstytucyjnego - mówił Wirtualnej Polsce konstytucjonalista prof. Marcin Matczak.