Wypadek w Zabrzu. 6 osób zostało rannych
Wszystko przez dzika
6 osób rannych, bo dzik wszedł na drogę - zdjęcia
Policja ostrzega: uważajcie na dziki na drogach.
To nie żart. Dziś rano, ok. godz. 5.30, doszło do bardzo poważnego wypadku przy ulicy Ziemskiej (na odcinku pomiędzy ulicami Goduli i Pod Borem) w Zabrzu. Jest to teren pomiędzy polami a ogródkami działkowymi. Kierujący fiatem punto nie spodziewał się, że na drogę może wejść dzik.
- Kierujący fiatem punto jechał w stronę Biskupic. Na drogę wszedł dzik, a kierowca intuicyjnie próbował go wyminąć. Zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fordem - mówi w rozmowie z WP.PL Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.
- Fiat zatrzymał się w poprzek drogi, a ford wjechał do rowu. Poszkodowani zostali wszyscy pasażerowie i kierujący, w sumie 6 osób - dodaje policjant.
W wypadku ranni zostali kierujący fiatem 59-letni mieszkaniec Bytomia, a także jego 37-letni pasażer oraz pochodzący z Toszka 34-letni kierujący fordem wraz z trzema pasażerami w wieku 26, 34 i 35 lat. Wszyscy pokrzywdzeni zostali przewiezieni do szpitala w Zabrzu – Biskupicach.
W związku z koniecznością oczyszczenia drogi i usunięcia potrąconej zwierzyny powiadomiono Wydział Zarządzania Kryzysowego UM w Zabrzu.
(WP.PL/au,msz)
Auta zderzyły się przez dzika. 6 osób w szpitalu
Policja ostrzega: uważajcie na dziki na drogach.
To nie żart. Dziś rano, ok. godz. 5.30, doszło do bardzo poważnego wypadku przy ulicy Ziemskiej (na odcinku pomiędzy ulicami Goduli i Pod Borem) w Zabrzu. Jest to teren pomiędzy polami a ogródkami działkowymi. Kierujący fiatem punto nie spodziewał się, że na drogę może wejść dzik.
- Kierujący fiatem punto jechał w stronę Biskupic. Na drogę wszedł dzik, a kierowca intuicyjnie próbował go wyminąć. Zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fordem - mówi w rozmowie z WP.PL Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.
- Fiat zatrzymał się w poprzek drogi, a ford wjechał do rowu. Poszkodowani zostali wszyscy pasażerowie i kierujący, w sumie 6 osób - dodaje policjant.
W wypadku ranni zostali kierujący fiatem 59-letni mieszkaniec Bytomia, a także jego 37-letni pasażer oraz pochodzący z Toszka 34-letni kierujący fordem wraz z trzema pasażerami w wieku 26, 34 i 35 lat. Wszyscy pokrzywdzeni zostali przewiezieni do szpitala w Zabrzu – Biskupicach.
W związku z koniecznością oczyszczenia drogi i usunięcia potrąconej zwierzyny powiadomiono Wydział Zarządzania Kryzysowego UM w Zabrzu.
Auta zderzyły się przez dzika. 6 osób w szpitalu
Policja ostrzega: uważajcie na dziki na drogach.
To nie żart. Dziś rano, ok. godz. 5.30, doszło do bardzo poważnego wypadku przy ulicy Ziemskiej (na odcinku pomiędzy ulicami Goduli i Pod Borem) w Zabrzu. Jest to teren pomiędzy polami a ogródkami działkowymi. Kierujący fiatem punto nie spodziewał się, że na drogę może wejść dzik.
- Kierujący fiatem punto jechał w stronę Biskupic. Na drogę wszedł dzik, a kierowca intuicyjnie próbował go wyminąć. Zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fordem - mówi w rozmowie z WP.PL Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.
- Fiat zatrzymał się w poprzek drogi, a ford wjechał do rowu. Poszkodowani zostali wszyscy pasażerowie i kierujący, w sumie 6 osób - dodaje policjant.
W wypadku ranni zostali kierujący fiatem 59-letni mieszkaniec Bytomia, a także jego 37-letni pasażer oraz pochodzący z Toszka 34-letni kierujący fordem wraz z trzema pasażerami w wieku 26, 34 i 35 lat. Wszyscy pokrzywdzeni zostali przewiezieni do szpitala w Zabrzu – Biskupicach.
W związku z koniecznością oczyszczenia drogi i usunięcia potrąconej zwierzyny powiadomiono Wydział Zarządzania Kryzysowego UM w Zabrzu.
Auta zderzyły się przez dzika. 6 osób w szpitalu
Policja ostrzega: uważajcie na dziki na drogach.
To nie żart. Dziś rano, ok. godz. 5.30, doszło do bardzo poważnego wypadku przy ulicy Ziemskiej (na odcinku pomiędzy ulicami Goduli i Pod Borem) w Zabrzu. Jest to teren pomiędzy polami a ogródkami działkowymi. Kierujący fiatem punto nie spodziewał się, że na drogę może wejść dzik.
- Kierujący fiatem punto jechał w stronę Biskupic. Na drogę wszedł dzik, a kierowca intuicyjnie próbował go wyminąć. Zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fordem - mówi w rozmowie z WP.PL Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.
- Fiat zatrzymał się w poprzek drogi, a ford wjechał do rowu. Poszkodowani zostali wszyscy pasażerowie i kierujący, w sumie 6 osób - dodaje policjant.
W wypadku ranni zostali kierujący fiatem 59-letni mieszkaniec Bytomia, a także jego 37-letni pasażer oraz pochodzący z Toszka 34-letni kierujący fordem wraz z trzema pasażerami w wieku 26, 34 i 35 lat. Wszyscy pokrzywdzeni zostali przewiezieni do szpitala w Zabrzu – Biskupicach.
W związku z koniecznością oczyszczenia drogi i usunięcia potrąconej zwierzyny powiadomiono Wydział Zarządzania Kryzysowego UM w Zabrzu.
Auta zderzyły się przez dzika. 6 osób w szpitalu
Policja ostrzega: uważajcie na dziki na drogach.
To nie żart. Dziś rano, ok. godz. 5.30, doszło do bardzo poważnego wypadku przy ulicy Ziemskiej (na odcinku pomiędzy ulicami Goduli i Pod Borem) w Zabrzu. Jest to teren pomiędzy polami a ogródkami działkowymi. Kierujący fiatem punto nie spodziewał się, że na drogę może wejść dzik.
- Kierujący fiatem punto jechał w stronę Biskupic. Na drogę wszedł dzik, a kierowca intuicyjnie próbował go wyminąć. Zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fordem - mówi w rozmowie z WP.PL Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.
- Fiat zatrzymał się w poprzek drogi, a ford wjechał do rowu. Poszkodowani zostali wszyscy pasażerowie i kierujący, w sumie 6 osób - dodaje policjant.
W wypadku ranni zostali kierujący fiatem 59-letni mieszkaniec Bytomia, a także jego 37-letni pasażer oraz pochodzący z Toszka 34-letni kierujący fordem wraz z trzema pasażerami w wieku 26, 34 i 35 lat. Wszyscy pokrzywdzeni zostali przewiezieni do szpitala w Zabrzu – Biskupicach.
W związku z koniecznością oczyszczenia drogi i usunięcia potrąconej zwierzyny powiadomiono Wydział Zarządzania Kryzysowego UM w Zabrzu.
Auta zderzyły się przez dzika. 6 osób w szpitalu
Policja ostrzega: uważajcie na dziki na drogach.
To nie żart. Dziś rano, ok. godz. 5.30, doszło do bardzo poważnego wypadku przy ulicy Ziemskiej (na odcinku pomiędzy ulicami Goduli i Pod Borem) w Zabrzu. Jest to teren pomiędzy polami a ogródkami działkowymi. Kierujący fiatem punto nie spodziewał się, że na drogę może wejść dzik.
- Kierujący fiatem punto jechał w stronę Biskupic. Na drogę wszedł dzik, a kierowca intuicyjnie próbował go wyminąć. Zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fordem - mówi w rozmowie z WP.PL Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.
- Fiat zatrzymał się w poprzek drogi, a ford wjechał do rowu. Poszkodowani zostali wszyscy pasażerowie i kierujący, w sumie 6 osób - dodaje policjant.
W wypadku ranni zostali kierujący fiatem 59-letni mieszkaniec Bytomia, a także jego 37-letni pasażer oraz pochodzący z Toszka 34-letni kierujący fordem wraz z trzema pasażerami w wieku 26, 34 i 35 lat. Wszyscy pokrzywdzeni zostali przewiezieni do szpitala w Zabrzu – Biskupicach.
W związku z koniecznością oczyszczenia drogi i usunięcia potrąconej zwierzyny powiadomiono Wydział Zarządzania Kryzysowego UM w Zabrzu.
Auta zderzyły się przez dzika. 6 osób w szpitalu
Policja ostrzega: uważajcie na dziki na drogach.
To nie żart. Dziś rano, ok. godz. 5.30, doszło do bardzo poważnego wypadku przy ulicy Ziemskiej (na odcinku pomiędzy ulicami Goduli i Pod Borem) w Zabrzu. Jest to teren pomiędzy polami a ogródkami działkowymi. Kierujący fiatem punto nie spodziewał się, że na drogę może wejść dzik.
- Kierujący fiatem punto jechał w stronę Biskupic. Na drogę wszedł dzik, a kierowca intuicyjnie próbował go wyminąć. Zjechał na lewy pas ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającym fordem - mówi w rozmowie z WP.PL Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji.
- Fiat zatrzymał się w poprzek drogi, a ford wjechał do rowu. Poszkodowani zostali wszyscy pasażerowie i kierujący, w sumie 6 osób - dodaje policjant.
W wypadku ranni zostali kierujący fiatem 59-letni mieszkaniec Bytomia, a także jego 37-letni pasażer oraz pochodzący z Toszka 34-letni kierujący fordem wraz z trzema pasażerami w wieku 26, 34 i 35 lat. Wszyscy pokrzywdzeni zostali przewiezieni do szpitala w Zabrzu – Biskupicach.
W związku z koniecznością oczyszczenia drogi i usunięcia potrąconej zwierzyny powiadomiono Wydział Zarządzania Kryzysowego UM w Zabrzu.
