Wypadek w Grobi - suzuki dachowało i uderzyło w budynek. Kierowca zginął na miejscu
• W poniedziałkowy wieczór w miejscowości Grobia doszło do wypadku
• Auto wypadło z drogi i dachowało, a następnie uderzyło w ścianę budynku
• Kierowca poniósł śmierć na miejscu
Do wypadku doszło w miejscowości Grobia w poniedziałek, 11 lipca, kilkanaście minut przed godz. 22.00, na drodze powiatowej 1736P.
- Kierowca osobowego samochodu marki suzuki, jadąc od Kwilcza w stronę Sierakowa, po pokonaniu łuku drogi wpadł w poślizg, zjechał na lewą stronę jezdni do przydrożnego rowu, po czym, dachując, uderzył w drzewo, a następnie w elewację budynku mieszkalnego - relacjonuje Przemysław Araszkiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej w Międzychodzie.
Autem podróżowały dwie osoby. 18-letniego kierowcy nie udało się uratować - poniósł śmierć na miejscu. Ranny pasażer został odwieziony do szpitala.
Droga z Sierakowa do Kwilcza była nieprzejezdna. Ruch został jednak przywrócony w późnych godzinach nocnych.
Okoliczności tego tragicznego wypadku badają policjanci z Międzychodu pod nadzorem szamotulskiej prokuratury.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .