Wypadek łodzi u wybrzeży greckich wysp. Czworo dzieci utonęło
Władze greckie poinformowały, że w poniedziałek pięć osób zginęło, w tym czworo dzieci, w wyniku dwóch odrębnych incydentów z udziałem łodzi z migrantami płynących na greckie wyspy. Dziesiątki osób udało się uratować.
Rzeczy migrantów na wydmach w Calais
Straż przybrzeżna poinformowała, że cztery osoby zginęły, a 18 zostało uratowanych po tym, jak łódź przewożąca migrantów zatonęła na północny wschód od greckiej wyspy Lesbos, położonej w pobliżu tureckiego wybrzeża.
Drugi wypadek dotyczył pontonu przewożącego 37 osób u wybrzeży wyspy Samos na wschodnim Morzu Egejskim. Zauważono go w poniedziałek około godziny 1 w nocy. Jak informuje straż przybrzeżna, pasażerowie, widząc łódź patrolową, w popłochu wskakiwali do wody.
Władze poinformowały, że nieprzytomną kobietę i małego chłopca wyciągnięto z wody, a funkcjonariusze straży przybrzeżnej próbowali ich reanimować. Kobieta zmarła, ale chłopiec przeżył i został przeniesiony do szpitala na Samos wraz z dziewięcioma innymi ocalałymi – podała straż przybrzeżna.
Rzecznik rządu Pavlos Marinakis przekazał, że wśród zmarłych dzieci są: ośmioletni chłopiec i trzy dziewczynki w wieku 14, 8 i 11 miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gigantyczna eksplozja na Krymie. Z S-400 nic nie zostało
Grecja boryka się z napływem migrantów
Położoną w północno-wschodniej części Morza Egejskiego wyspę Lesbos dzieli od Turcji w najwęższym miejscu ok. 10 km.
Grecja jest od lat jednym z głównych państw Unii Europejskich, mierzących się z fala migrantów i uchodźców z Bliskiego Wschodu, Azji i Afryki, którzy próbują nielegalnie dostać się do tego kraju i dalej na zachód kontynentu.
W 2023 roku do Grecji przybyło już w ten sposób ponad 15,6 tys. osób, z czego blisko 12 tys. drogą morską - wynika z danych Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR). W patrolowaniu przybrzeżnych akwenów oddzielających Grecję od Turcji pomaga europejska agencja Frontex. Na tym terenie doszło do wielu katastrof łodzi z migrantami, które mimo prowadzonych akcji ratunkowych, często kończyły się tragicznie.
Jak przypomina AFP, media i organizacje pozarządowe zajmujące się prawami człowieka oskarżają siły greckie o nielegalne wypychanie łodzi z migrantami na wody tureckie, by ograniczyć liczbę przybywających osób.
