Wypadek limuzyny Beaty Szydło. Funkcjonariusze BOR będą ponownie przesłuchani
Funkcjonariusze BOR-u, biorący udział w wypadku kolumny rządowej w Oświęcimiu, zostaną ponownie przesłuchani - informuje RMF FM. Chodzi o tzw. przesłuchania uzupełniające.
27.02.2017 | aktual.: 27.02.2017 11:37
Prokuratorzy planują wyjazdowe przesłuchanie w Warszawie, gdzie uzupełniające zeznania złożą nie tylko przesłuchiwani już wcześniej funkcjonariusze, ale także przebywający wciąż w szpitalu najbardziej poszkodowany BOR-owiec.
Dokładnego terminu jeszcze nie podano. Zależy to od stanu zdrowia poszkodowanego.
Do wypadku doszło 10 lutego w Oświęcimiu. Policja podała, że rządowa kolumna trzech samochodów (pojazd premier Beaty Szydło jechał w środku) wyprzedzała fiata seicento. Jego 21-letni kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i uderzył w auto szefowej rządu, które następnie uderzyło w drzewo.
W wyniku wypadku poważne obrażenia ciała, utrzymujące się dłużej niż 7 dni, odnieśli premier i jeden z funkcjonariuszy BOR - szef ochrony Beaty Szydło. U drugiego funkcjonariusza BOR - kierowcy pojazdu - stwierdzono lżejsze obrażenia. Beata Szydło do 17 lutego przebywała w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie.
14 lutego prokuratorski zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku usłyszał kierowca fiata Sebastian K. Kierowca nie przyznał się do winy, prokuratura nie podaje treści jego wyjaśnień.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi zespół trojga prokuratorów z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Nadzór nad śledztwem objęła Prokuratura Regionalna w Krakowie.