Wypadek górników w kopalni Bobrek. Trwa akcja ratunkowa
Trzech górników zostało poszkodowanych w wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek przed południem w kopalni Bobrek w Bytomiu. Dwóch z nich wydostało się o własnych siłach, trzeci został przysypany. Trwa akcja ratownicza, ranny górnik żyje, jest przytomny, a ratownicy mają z nim kontakt.
Wypadek miał miejsce ponad 800 metrów pod ziemią tuż przed godz. 11, w miejscu, gdzie nie wydobywa się już węgla. Trzej górnicy remontowali podziemne urządzania kopalni. W pewnym momencie ułamała się obudowa odsadnika i górnicy zostali przysypani - informuje na swojej stronie Radio Piekary.
Dwóch górników zostało niegroźnie rannych i o własnych siłach udało im się wydostać z rumowiska. Trzeci nadal jest przysypany, nie wiadomo w jakim stopniu jest ranny, ale jest przytomny i ratownicy mają z nim kontakt. Ratownicy starają się go uwolnić i wydostać na powierzchnię.
Kopalnia Bobrek należy obecnie do grupy kapitałowej Węglokoks Kraj. W Bytomiu nadal wydobywa się węgiel, natomiast cześć kopalni w Piekarach Ślaskich zakończyła niedawno działalność.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Politycy w obliczu koronawirusa. Sondaż IBSP dla programu WP #Newsroom