"Tornardo" atakuje - Libia
- Jest to niepełny obraz sytuacji, gdyż komunikacja jest w Libii bardzo utrudniona. Bardzo się niepokoimy (...) czy nie dochodzi do katastrofy w sferze praw człowieka - powiedział dyrektor biura HRW w Londynie Tom Porteous. Z kolei lekarz z Bengazi, jednego z centrów antyrządowych protestów, powiedział, że tylko do szpitala, w którym pracuje, przywieziono 200 zabitych.
Na zdjęciu: chłopcy demonstrujący poparcie dla Kaddafiego.