32-letnia była fotomodelka "Playboya", Anna Nicole Smith ubiega się o połowę majątku swego zmarłego męża, J. Howarda Marshalla.
Apelacyjny proces w sprawie spadku po 90-letnim potentacie naftowym rozpoczął się przed sądem w Houston. Fotomodelka nie pojawiła się jednak na rozprawie. Jak twierdzi jej prawnik, podczas ćwiczeń kulturystycznych doznała bolesnej kontuzji dłoni i przebywa w szpitalu. Na jej rękę spadł bowiem ciężarek z hantli.
Podczas pierwszej rozprawy spadkowej, sąd w Los Angeles przyznał Smith 450 mln dolarów z majątku męża, mimo tego, że miliarder nie zostawił w swoim testamencie jakiejkolwiek wzmianki o młodej małżonce. Syn potentata, Pierce Marshall złożył jednak odwołanie od decyzji sądu. Jego zdaniem, byłej fotomodelce nie należy się nawet cent.
Niepocieszona pozostaje także pani Smith. Twierdzi, że w zamian za ożenek sędziwy miliarder obiecał jej połowę swojej fortuny, szacowanej na 1,6 mld dolarów. (miz)