Sterylizacja Wioletty Woźnej
Wrzesień
Śledczy badali okoliczności, w których dokonano zabiegu ubezpłodnienia Wioletty Woźnej. W trakcie przesłuchań kobieta twierdziła, że nie miała pojęcia o tym, że taki zabieg zostanie wykonany. Była przekonana, że nie podpisywała żadnych dokumentów dotyczących sterylizacji. Dyrekcja szpitala przekonywała, że kobieta przed porodem podpisała wszelkie wymagane zgody.
Sąd Rejonowy w Szamotułach zdecydował, że dziecko odebrane rodzinie z Błot Wielkich może wrócić do rodziców. Róża będzie przebywała u biologicznych rodziców do czasu rozstrzygnięcia sprawy dotyczącej ograniczenia praw rodzicielskich Wioletty Woźnej i Władysława Szwaka nad czworgiem ich dzieci.
W lipcu sąd zdecydował o odebraniu kobiecie po porodzie jej córki Róży i przekazaniu dziecka rodzinie zastępczej.