Wyciekły tajne rozmowy USA-Rosja. Amerykańskie służby czy rywalizacja w Białym Domu?

Komu zależało, żeby w trakcie rozmów o planie pokojowym wyciekły informacje o dogadywaniu się specjalnego wysłannika prezydenta USA Steve'a Witkoffa z ludźmi Władimira Putina? Ekspert, z którym rozmawiała Wirtualna Polska, mówi o "wojnie pałacowej" w Białym Domu, amerykańskich służbach i możliwym sabotowaniu zakończenia wojny przez Kreml.

Zdaniem Mariusza Marszałkowskiego, Steve Witkoff dostał zadanieZdaniem Mariusza Marszałkowskiego, Steve Witkoff dostał zadanie, by przekonać Władimira Putina do zakończenia wojny
Źródło zdjęć: © AFP, EAST_NEWS | AFP, East News, Facebook
Sylwester Ruszkiewicz

Agencja Bloomberga poinformowała, że otrzymała zapis październikowej rozmowy specjalnego wysłannika prezydenta USA Steve'a Witkoffa z doradcą Władimira Putina Jurijem Uszakowem.

Do takiej rozmowy doszło 14 października 2025 r., a Witkoff radził Uszakowowi, by Putin zadzwonił do Trumpa przed jego spotkaniem z prezydentem Ukrainy w Białym Domu.

- Zełenski przyjedzie do Białego Domu w piątek - powiedział Witkoff. - Pójdę, bo mnie tam chcą, ale jeśli to możliwe, to zorganizujmy z waszym szefem rozmowę przed tym piątkowym spotkaniem - dodał.

Negocjacje pokojowe trwają. Trump: myślałem, że to będzie łatwiejsze"

Jak zauważa agencja Bloomberga, do rozmowy doszło na tle zaostrzającej się retoryki Trumpa wobec Putina, kiedy amerykański prezydent ogłaszał plany wysłania Ukrainie pocisków Tomahawk. Ostatecznie po rozmowie z Putinem i przed spotkaniem z Zełenskim Trump zrezygnował z tego pomysłu, zapowiadając spotkanie z Putinem w Budapeszcie. Ostatecznie i ono zostało odwołane.

Witkoff miał też powiedzieć, że ma głęboki szacunek dla Putina i że wierzy w to, że Rosja zawsze chciała układu pokojowego. - Między nami, ja wiem, czego wymaga zawarcie układu pokojowego. Donieck i może wymiana terytoriów gdzieś. Ale zamiast tak mówić, rozmawiajmy z większą nadzieją, bo myślę, że tak dotrzemy do porozumienia - dodał.

Do sprawy wycieku odniósł się prezydent USA Donald Trump. Pytany przez dziennikarzy na pokładzie Air Force One, czy obawia się, że Witkoff jest "zbyt prorosyjski", zapewniał, że nie. W jego ocenie rozmowy Witkoffa były "rutynowe" w przypadku osoby, która chce sfinalizować skomplikowaną umowę.

- To bardzo standardowa forma negocjacji. Nie słyszałem o nagraniu, ale słyszałem, że były to standardowe negocjacje. I wyobrażam sobie, że mówi to samo Ukrainie, bo każda strona musi coś dać i coś wziąć - argumentował Trump.

Według Mariusza Marszałkowskiego trudno dziś oceniać administrację Trumpa jako monolit, jeżeli chodzi o prowadzenie polityki zagranicznej. Szczególnie w wymiarze ukraińskim.

- Trump mianował u siebie różnych pełnomocników. Tym samym każdy światowy konflikt ma wyznaczonego przez prezydenta USA zaufanego człowieka. Problem w tym, że każdy z tych pełnomocników nie jest zawodowym dyplomatą. A równocześnie odebrano w tym obszarze główną rolę Departamentowi Stanu. Przekazano osobom, które w jakiś sposób z Trumpem były powiązane, zanim jeszcze został prezydentem. Czy to biznesowo, czy towarzysko. On ma do nich zaufanie i z nimi rozmawia. Witkoff i Trump znają się od ponad czterdziestu lat, z czasów nowojorskiej branży deweloperskiej - mówi Wirtualnej Polsce Mariusz Marszałkowski, zastępca redaktora naczelnego Defence24.

Jak zauważa, Iudzie, tacy jak Witkoff, który nie miał z dyplomacją nic wspólnego, dzisiaj odpowiadają za negocjację najważniejszego planu pokojowego i rozwiązanie największego konfliktu po drugiej wojnie światowej.

- Niestety, jako biznesmen, Witkoff ma skłonności do tego, żeby zakończyć sprawę szybko, bez wypracowania długofalowej perspektywy. Dla niego sprawa jest prosta. Ma zatrzymać wojnę w Ukrainie. Nieważne czy ukraińska armia przegra, a połowa kraju wpadnie w rosyjskie ręce. Witkoff jest jedynie od realizacji zadania - komentuje ekspert.

- Na drugim biegunie jest Departament Stanu z Marco Rubio na czele, który ma świadomość, że polityka międzynarodowa to układanka różnych elementów. W tym choćby kwestia Ukrainy i tego, czy przegra, czy wygra. I jak będzie wyglądał później porządek światowy - komentuje ekspert.

Według Marszałkowskiego działalność Witkoffa ściera się z Departamentem Stanu, bo jako wysłannik Trumpa wchodzi bardzo mocno w kompetencje sekretarza stanu Marco Rubio.

- Dodatkowo Witkoff ma sprzeczne interesy z Keithem Kelloggiem, specjalnym wysłannikiem Stanów Zjednoczonych do spraw Ukrainy. Kellogg bardziej prezentuje interesy Kijowa. Widać jednak, że w administracji jest w mniejszości i dlatego od stycznia ma odejść ze stanowiska. Mamy więc różnego rodzaju wojny pałacowe - zauważa rozmówca Wirtualnej Polski.

Zdaniem zastępcy redaktora naczelnego Defence 24 wyciek nagrania prawdopodobnie pochodził od amerykańskich służb.

- Wynikałoby z tego, że kontrolują one Witkoffa i nie bardzo wierzą do końca w jego działanie - uważa Mariusz Marszałkowski. Nie wyklucza jednocześnie, że za wyciekiem mogła stać każda ze stron.

"To rosyjski plan". Ukraińcy w Polsce oburzeni propozycją Trumpa

Według sensacyjnych ustaleń Bloomberga Rosjanie przekazali ekipie Trumpa plan pokojowy, a Amerykanie przedstawili go jako swój. Kluczowe miało być spotkanie w Miami Steve’a Witkoffa z innym wysłannikiem Putina, Kiriłem Dmitrijewiem, wraz z którym, według doniesień m.in. portalu Axios, miał wówczas opracować zaprezentowany w ubiegłym tygodniu 28-punktowy plan pokojowy.

Po powrocie, Dmitrijew miał odbyć rozmowę z Uszakowem. Bloomberg dysponuje zapisem również tej rozmowy. Ludzie Putina mieli debatować o przekazaniu 28-punktowego planu pokojowego ekipie Donalda Trumpa, aby następnie Amerykanie przedstawili te pomysły jako swoją własną inicjatywę.

Według Mariusza Marszałkowskiego na takim przecieku mogło zależeć wszystkim stronom.

- Rosjanom, bo na tym etapie pokój przysporzyłby kłopotów. Jeśli konflikt by się zakończył, mieliby problem natury wewnętrznej. Do kraju z frontu wrócą weterani, niezadowoleni z podejścia rosyjskich władz, rozżaleni, źli na Putina, bez pieniędzy itd. Mogą podburzać Rosjan przeciw kremlowskim dygnitarzom. Dla rosyjskiego przywódcy lepiej jest w takiej sytuacji, by wojna toczyła się jeszcze przez jakiś czas - uważa ekspert.

Jak przypomina, dodatkowo na froncie Rosjanie mają przewagę, a Ukraina się cofa.

- Praktycznie każdy miesiąc w ostatnim czasie to straty terytorialne Kijowa. Wartość życia ludzkiego dla Rosjan, a szczególnie dla Kremla nie jest w ogóle istotna, dlatego oni są w stanie ponieść tę ofiarę za cenę zdobywania kolejnych obszarów ukraińskich. Pokój spowodowałby, że nagle musieliby się zatrzymać - ocenia Mariusz Marszałkowski.

W jego ocenie, dla Ukraińców z kolei, ujawnienie nagrań mogłoby służyć "wykolejeniu Witkoffa".

- Dla Kijowa jest on stronnikiem Putina, trzymającym stronę Rosji - zauważa zastępca redaktora naczelnego Defence24.

Jak podkreśla, jest jeszcze Marco Rubio, amerykański sekretarz stanu.

- Wydaje się, że obecnie największy przeciwnik Witkoffa w administracji Trumpa. Być może wyciek nagrań jest elementem wojny pałacowej. Być może Rubio niekoniecznie chce pozbyć się Witkoffa, ale obniżyć jego rangę. Tak, żeby to Departament Stanu mógł ostatecznie podejmować decyzję w tej kwestii - podsumowuje rozmówca Wirtualnej Polski.

Sylwester Ruszkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Najciekawsze śledztwa, wywiady i analizy dziennikarzy WP. Konkretnie i bez lania wody. Nie przegapisz tego, co najważniejsze!

Wybrane dla Ciebie
Polska za utrzymaniem presji na Rosję. Apel o dalsze sankcje
Polska za utrzymaniem presji na Rosję. Apel o dalsze sankcje
500 zł rekompensaty dla klientów T-Mobile. Sprawdź, czy ci się należy
500 zł rekompensaty dla klientów T-Mobile. Sprawdź, czy ci się należy
"Nie spotkaliśmy się z tym od 2022". Krwawe walki o Bramę Donbasu
"Nie spotkaliśmy się z tym od 2022". Krwawe walki o Bramę Donbasu
Kazał uczniowi ściąć włosy. Dyrektor liceum zawieszony
Kazał uczniowi ściąć włosy. Dyrektor liceum zawieszony
19-latek driftował mercedesem. Skończył z mandatem i punktami
19-latek driftował mercedesem. Skończył z mandatem i punktami
Opady śniegu paraliżują Polskę. Samochody w rowach, powalone drzewa
Opady śniegu paraliżują Polskę. Samochody w rowach, powalone drzewa
Potrójne morderstwo w Barcicach. Znamy wyniki toksykologii
Potrójne morderstwo w Barcicach. Znamy wyniki toksykologii
Konflikt w PiS. Media: jest wniosek o zawieszenie Waldemara Budy
Konflikt w PiS. Media: jest wniosek o zawieszenie Waldemara Budy
Euforia w Szwecji. Rząd zdecydował ws. programu Orka
Euforia w Szwecji. Rząd zdecydował ws. programu Orka
Ostrzega przed planem Trumpa i Putina. "Zły kierunek"
Ostrzega przed planem Trumpa i Putina. "Zły kierunek"
Francja: cztery osoby, w tym dwoje Rosjan, podejrzane o szpiegostwo
Francja: cztery osoby, w tym dwoje Rosjan, podejrzane o szpiegostwo
Nożownik zostanie wypuczony. Prokuratura składa zażalenie
Nożownik zostanie wypuczony. Prokuratura składa zażalenie
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości