Wybuch na lotnisku w Białorusi? Zdjęcia satelitarne potwierdzają
Firma Maxar Technologies opublikowała zdjęcia satelitarne, na których widać ślady wybuchu na pasie startowym białoruskiego lotniska Ziabrówka. Wcześniej Ministerstwo Obrony Białorusi stanowczo zaprzeczyło, żeby doszło tam do eksplozji. "Podczas testu zapalił się silnik w jednej z maszyn" - napisano w komunikacie.
13.08.2022 | aktual.: 13.08.2022 16:27
Maxar Technologies opublikowało pierwsze zdjęcia satelitarne pokazujące ślady płonącego sprzętu na lotnisku Ziabrówka na Białorusi. Lotnisko to używane jest przez Rosjan w wojnie z Ukrainą.
Na zdjęciach widać ślady przypalenia po niedawnym wybuchu - pisze amerykańska firma. Można je zobaczyć na głównym pasie startowym, ślady są także na pobliskiej roślinności.
Świadkowie słyszeli wybuchy. Białoruski MON zaprzecza
Wcześniej białoruski portal Hajun, który monitoruje ruch rosyjskiego sprzętu wojskowego na terytorium Białorusi, informował, że w nocy 11 sierpnia na terenie lotniska Ziabrówka pod Homelem zarejestrowano rozbłyski, a naoczni świadkowie usłyszeli wybuch.
"Od godz. 00.25 do 00.32 było słychać wybuchy i czuć falę uderzeniową, kilka razy przez chmury było wiać rozbłyski światła. Kierunek - lotnisko Ziabrówka" - napisali na Telegramie blogerzy z projektu Biełaruski Hajun.
Ministerstwo Obrony Białorusi zaprzeczyło informacjom o wybuchach na lotnisku pod Homlem. "Podczas testu zapalił się silnik w jednej z maszyn. Personel użył środków gaśniczych. Nie było ofiar" - wskazał białoruski resort w komunikacie.
Źródło: Maxar Technologies, WP Wiadomości