Wybuch na Cyprze - 12 zabitych, wyłączono elektrownię
Co najmniej 12 osób zginęło w wyniku wybuchu w składzie amunicji w greckiej bazie wojskowej w Zygi na południu Cypru. W wyniku eksplozji wyłączono największą na wyspie elektrownię w mieście Wasilikos. Są duże szkody - poinformował rzecznik elektrowni. Rzecznik rządu Cypru wykluczył możliwość, iż wybuchy w bazie wojskowej to sabotaż.
11.07.2011 | aktual.: 19.07.2011 10:43
Według publicznego radia, w bazie eksplodowała znajdująca się w kontenerach amunicja irańska. Zgodnie z sankcjami ONZ została ona przechwycona i skonfiskowana w styczniu 2009 roku przez cypryjskie władze na płynącym do Syrii frachtowcu. Według Izraela, była ona przeznaczona dla Strefy Gazy.
- W składzie było 98 kontenerów z prochem artyleryjskim. Dwa z nich zapaliły się i doszło do ogromnych eksplozji - powiedział agencji CNA rzecznik prasowy cypryjskiej policji.
Wśród ofiar śmiertelnych są: dowódca cypryjskiej marynarki wojennej i dowódca bazy wojskowej, inni oficerowie armii i strażacy - poinformowała policja. W wybuchu ranne zostały 62 osoby. Wszystkie ofiary to Cypryjczycy.
Eksplozje, do których doszło o godzinie 6 rano (5 czasu polskiego) uszkodziły poważnie budynki i samochody znajdujące się zarówno na terenie bazy jak i w jej pobliżu.
Cypryjski minister handlu Antonis Paschalides powiedział, w radiu, że doszło do "tragedii o rozmiarach biblijnych".
Rzecznik rządu Stefanos Stafanou wykluczył możliwość, że wybuch był dziełem sabotażu. Dodał też, że na miejsce zdarzenia zostaną ściągnięci eksperci z zagranicy, żeby pomóc śledczym z cypryjskiej policji i Gwardii Narodowej ustalić przyczynę eksplozji.
Jak poinformował rzecznik rządu, do dymisji podali się minister obrony Kostas Papakostas i komendant Gwardii Narodowej Petros Tsalikides. Ich rezygnacje przyjął prezydent Dimitris Christofias, chociaż zwrócił się do nich z prośbą o pozostanie na stanowiskach, dopóki nie zostaną znalezieni następcy.
Wyłączenie elektrowni spowodowało kłopoty na międzynarodowych lotniskach w Larnace i Pafos; jednak zasilanie po pewnym czasie wznowiono. Władze zaapelowały do ludności, aby pomimo 40-stopniowych upałów, oszczędzały prąd.
Rząd ogłosił trzydniową żałobę narodową - flagi państwowe na wszystkich budynkach administracji publicznej zostaną opuszczone do połowy masztu.
Cypr pozostaje od 1974 roku podzielony na część grecką (południe) i turecką (północ).