Wybuch gazu w Bytomiu. Nie żyją dwie osoby
Dwie osoby nie żyją po wybuchu gazu w Bytomiu. Do eksplozji doszło w dzielnicy Stroszek. Sprawą zajęła się już prokuratura.
21.03.2017 | aktual.: 21.03.2017 18:22
Z informacji RMF FM wynika, że najpierw eksplodował gaz, a potem zaczął się pożar. Mieszkanie, gdzie to się stało, doszczętnie spłonęło.
Serwis silesion.pl podaje, że doszło do eksplozji butli z gazem.
13-letnia dziewczynka, która miała chwilę przed zdarzeniem opuścić to mieszkanie, została przewieziona do szpitala. Według informacji straży pożarnej i policji, nie odniosła poważnych obrażeń, ale potrzebuje pomocy psychologicznej.
Tożsamości ofiar na razie nie ustalono. - Być może ostatecznie da się to ustalić dopiero po sekcji zwłok - powiedział Polskiej Agencji Prasowej oficer prasowy bytomskiej policji st. asp. Tomasz Bobrek.
Z trzykondygnacyjnego budynku ewakuowano w sumie 13 przebywających tam osób. - Według wstępnej oceny konstrukcja budynku nie ucierpiała, ale jest sporo zniszczeń, z okien wyleciały szyby - poinformowała starszy kapitan Aneta Gołębiowska ze śląskiej straży pożarnej.