Wybrano logo obchodów 25. rocznicy tragedii w kopalni "Wujek"
Dziewięć skośnie ułożonych krzyży, nawiązujących do Krzyża-Pomnika, upamiętniającego śmierć dziewięciu górników z kopalni "Wujek", przedstawiać będzie oficjalne logo obchodów 25. rocznicy tej tragedii. Na rysunku krzyże układają się w kwadrat, przypominający zasieki przeciw czołgom.
W czwartek rozstrzygnięto konkurs na logo obchodów, które w tym roku będą miały szczególną oprawę. Spośród 119 przyjętych do konkursu prac, autorstwa studentów katowickiej Akademii Sztuk Pięknych, jury wybrało propozycję zgłoszoną przez studentkę trzeciego roku projektowania grafiki, Dagmarę Tymków.
Jury, w skład którego weszli: rektor katowickiej ASP prof. Marian Oslislo, prorektor Adam Romaniuk, szef śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" Piotr Duda oraz jeden z przywódców strajku w "Wujku" Stanisław Płatek,ábyło jednomyślne w swojej decyzji.
Wybrane logo znajdzie się na wszystkich oficjalnych publikacjach związanych z rocznicą, billboardach, będzie też widniało na okolicznościowych plakatach, monetach i znaczkach pocztowych. Użyte zostanie w oprawie graficznej koncertów i wystaw.
Dagmara Tymków zaprojektowała też najlepszy - zadaniem jury - plakat, przedstawiający na czarnym tle okrwawioną, przestrzeloną dłoń, ułożoną w symbol "V". Plakat ten, w uzgodnieniu z wykładowcami ASP, zostanie jednak w niewielkim stopniu zmodyfikowany.
W swojej pracy chciałam zawrzeć tragedię i ból górników. Oglądałam krzyż stojący przy kopalni, czytałam książki o tamtych czasach - mówiła dziennikarzom 23-letnia zwyciężczyni konkursu. Dagmara Tymków Pochodzi z Podkarpacia, teraz mieszka w Gliwicach. Za wygranie konkursu dostanie 3 tys. zł.
Do konkursu zgłoszono aż 119 prac autorstwa 19 studentów. Tak duże zainteresowanie ucieszyło szefa śląsko-dąbrowskiej "S", Piotra Dudę. Chcemy, aby o pacyfikacji kopalni "Wujek" pamiętali nie tylko uczestnicy tamtych wydarzeń, ale przede wszystkim ludzie młodzi - podkreślił szef związku w regionie.
Wszystkie przygotowane na konkurs projekty zostaną zaprezentowane podczas grudniowych uroczystości w Górnośląskim Centrum Kultury w Katowicach.
16 grudnia 1981 roku, podczas pacyfikacji strajkującej kopalni "Wujek" w pierwszych dniach stanu wojennego, od milicyjnych kul na miejscu zginęło sześciu górników, trzej inni zmarli w szpitalach. Przed katowickim sądem toczy się już trzeci proces byłych zomowców, oskarżonych o strzelanie do górników. Dwa poprzednie procesy zakończyły się umorzeniem postępowań lub uniewinnieniem oskarżonych.