Porażka Sikorskiego w sondażu. Tak zareagował
"Wybory wygrywa się w drugiej turze" - napisał Radosław Sikorski, komentując wyniki sondażu Koalicji Obywatelskiej. Szef MSZ przegrałby w pierwszej turze wyborów prezydenckich z kandydatem PiS. Natomiast prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski odniósłby pewne zwycięstwo. W drugiej turze Sikorski wygrałby z poparciem na poziomie 54 proc.
W Koalicji Obywatelskiej prowadzone są obecnie prawybory, które mają wyłonić kandydata formacji na przyszłoroczne wybory prezydenckie. O nominację starają się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
KO zleciła także sondaże, które mają pomóc członkom koalicji w wybraniu wspólnego kandydata. Pracownia Opinia24 przeprowadziła dwa badania z alternatywnymi kandydatami.
"41 proc. ogółu Polaków dopuszcza możliwość oddania głosu w wyborach prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego. W przypadku Radosława Sikorskiego wynosi 26 proc. - wynika z sondażu Koalicji Obywatelskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W wersji ze startem szefa MSZ Sikorski zdobyłby w pierwszej turze wyborów prezydenckich 28 proc. głosów. Zająłby tym samym drugą pozycję, bo kandydat Prawa i Sprawiedliwości mógłby liczyć na 30 proc. poparcia.
W drugiej turze Sikorski wygrałby jednak z kandydatem PiS 54 proc. do 46 proc.
21 proc. wyborców zadeklarowało chęć oddania głosu na Szymona Hołownię. Z kolei kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen mógłby liczyć na poparcie 16 proc. osób. Na kandydatkę Lewicy Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk chciałoby 6 proc. osób.
Z sondażu wynika także, że obaj kandydaci uzyskaliby porównywalne poparcie w elektoracie PIS oraz Konfederacji. Rafał Trzaskowski mógłby liczyć w drugiej turze podobnie jak Radosław Sikorski na 4 proc. elektoratu PIS. Wśród zwolenników Konfederacji Sikorski uzyskuje 29 proc., a Trzaskowski 27 proc.
Sikorski komentuje
"Wybory wygrywa się w drugiej turze. Cieszę się tak z wyniku Rafała Trzaskowskiego, jak i z faktu, że po tygodniu prekampanii idziemy łeb w łeb. Do wyborów 6 miesięcy, to będzie brutalna kampania, ale dynamika jest po naszej stronie!" - napisał Sikorski w serwisie X.
Sikorski wbija szpile Trzaskowskiemu
W programie "Didaskalia" minister spraw zagranicznych podkreślił, że Rafał Trzaskowski ma prawo do próby odegrania się za porażkę w 2020 roku. Stwierdził także, że był on optymalnym kandydatem, "ponieważ wtedy chodziło o praworządność, nie było jeszcze pełnoskalowej wojny".
- W normalnych czasach to takie skuteczne, godne, sympatyczne reprezentowanie Polski by wystarczało, tylko wokół nas w tej chwili zaczyna się wielka rozgrywka polityczna. Zapadną decyzje, które określą kształt, interesy, poziom suwerenności, bezpieczeństwo naszego regionu. Tutaj prezydent Warszawy jeszcze nie ma wystarczającego doświadczenia - ocenił Sikorski.
Badanie zrealizowano w dniach 5-10 listopada 2024 r. metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo (CATI) na reprezentatywnej próbie 2001 osób.
