Wybory w USA. Witold Waszczykowski gorzko o współpracy z UE. Zeszło na Donalda Tuska
- Dla nas oczywiście lepszym wyborem jest Donald Trump - dla Polski, dla naszego regionu. Niestety dyplomacji europejskiej nie ma, jest jak yeti - wszyscy o tym mówią, nikt tego nie widział. Dla Amerykanów dyplomacja europejska nie będzie partnerem, jak nie jest dla Rosjan, dla Chińczyków. W dalszym ciągu partnerami będą główne państwa - pani Merkel, Macron i inni. Także nie przejmowałbym się tym, kto jest lepszy dla dyplomatów europejskich, bo oni nie są decyzyjni - przekonywał były szef MSZ Witold Waszczykowski w specjalnym wydaniu programu "Newsroom". Pytany, czy Donald Tusk płakałby, gdyby Trump wygrał, odparł: "Już płaczą politycy, bo liczą na zwrot w kierunku Obamy, jeśli wygra Biden, czyli bezrefleksyjne popieranie wszystkiego, co się dzieje w UE, roztaczanie parasola obronnego nad Europą. Mogą się zawieść. Amerykańska polityką rządzą interesy. Biden będzie wciśnięty w interesy określone pod koniec Obamy. Nie będzie mógł tego zlikwidować ot tak".