Wybory w USA. Spory problem Demokratów z organizacją prawyborów w Iowa

Początek sezonu wyborczego w USA na pewno zostanie zapamiętany na długo. Podczas pierwszych w w tym roku prawyborów Partii Demokratycznej w stanie Iowa doszło do potężnej wpadki. Kilka godzin po oddaniu głosów nadal nieznane są oficjalne wyniki.

Wybory w USA. Jeden z faworytów do wyścigu o nominację Partii Demokratycznej Joe Biden (w tle żona - Jill)
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/JIM LO SCALZO
Piotr Białczyk

"Caucuses" w Iowa to pierwszy test dla kandydatów na przyszłych prezydentów USA - właśnie prawybory w tym małym rolniczym stanie nadają ton i tempo kampanii prezydenckiej. Pierwsza elekcja w tym sezonie politycznym nie układa się jednak po myśli Partii Demokratycznej.

- Znaleźliśmy "niespójności" w trzech zestawach wyników - przekazała Mandy McClure, odpowiedzialna u Demokratów w Iowa za komunikację. Po kilku godzinach nadal nikt nie zna oficjalnych wyników. McLure tłumaczyła, że partia oprócz systemu elektronicznego do zliczania wyników korzysta również z "dokumentów papierowych w celu sprawdzenia wyników i zapewnienia, że można mieć do nich zaufanie, a liczby podawane są dokładne".

- To kwestia związana z raportowaniem. Aplikacja (do zliczania wyników - przyp. red.) nie uległa awarii, nie doszło do ataku hakerskiego - zapewnia McClure w komunikacie. I dodaje, że partia potrzebuje jeszcze trochę więcej czasu na podanie oficjalnych wyników.

Zobacz też: Beata Mazurek skrytykowała PO. Małgorzata Kidawa-Błońska jej odpowiedziała

Ok. godz. 6 rano polskiego czasu udało się poprawnie zliczyć tylko 25 proc. głosów. Portal "The Hill", powołując się na źródło w partii, informuje że wyniki prawyborów w Iowa nie będą znane aż do wtorkowego poranka czasu lokalnego (w Polsce będzie to wtorkowe po południe).

"Opóźnienie spowodowało powszechny chaos wśród kampanii prezydenckich oraz plotki o różnego rodzaju technicznych problemach (...)" - ocenił na gorąco portal dziennika "New York Times".

Według ostatniego sondażu, opublikowanego na kilkanaście godzin przed otwarciem lokali wyborczych, liderem w rolniczym stanie Iowa był Bernie Sanders. Głos na 78-letniego senatora z Vermont deklarowało 28 proc. badanych. Za nim znalazł się faworyt w ogólnokrajowych wyborach oraz jeden z najpoważniejszych rywali Donalda Trumpa - Joe Biden. Na byłego wiceprezydenta USA miałoby zagłosować 21 proc.

Na ostatniej prostej Pete Buttigieg wyprzedził nieznacznie Elizabeth Warren. Na byłego burmistrza z South Bend głosować chciało 15 proc. ankietowanych, z kolei o jeden proc. mniej deklarowało oddanie głosu na senatorkę ze stanu Massachusetts.

Prawybory w Iowa odbywają się w systemie głosowań na zebraniach lokalnych działaczy (tzw. caucuses), w wyznaczonych specjalnie na tę okazję miejscach - najczęściej w salach gimnastycznych w szkołach czy kościołach.

Chętni do głosowania mogli się pojawić najpóźniej do godziny 19 czasu lokalnego w "lokalu wyborczym". Najpierw uczestnicy zebrania debatowali, próbując przekonać się wzajemnie, a dopiero na koniec głosowali ustawiając się przy poszczególnych nazwiskach kandydatów.

Ten rodzaj debaty i głosowania sprawia, że "caucuses" często przynoszą zaskakujące wyniki: niejednokrotnie bowiem wyborcy są w stanie przekonać się nawzajem do zmiany stron i przesunięcia poparcia.

Prawybory Partii Demokratycznej potrwają do 6 czerwca. Miesiąc później w Milwaukee w stanie Wisconsin odbędzie się czterodniowa konwencja całej partii, podczas której delegaci formalnie zaakceptują wspólnego kandydata w listopadowych wyborach prezydenckich.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: CNN, "The Hill"

Wybrane dla Ciebie

Białoruś przeprowadza manewry. Chce "zademonstrować Zachodowi"
Białoruś przeprowadza manewry. Chce "zademonstrować Zachodowi"
Dramatyczna sytuacja w Marineland. Ssakom grozi śmierć
Dramatyczna sytuacja w Marineland. Ssakom grozi śmierć
Awaria na lotnisku w Los Angeles. Zawieszono loty
Awaria na lotnisku w Los Angeles. Zawieszono loty
Mieszkańcy centrum Warszawy mówią "dość". Co proponuje Ratusz?
Mieszkańcy centrum Warszawy mówią "dość". Co proponuje Ratusz?
Działo się w niedzielę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w niedzielę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Dramatyczne sceny na Madagaskarze. Żołnierze dołączyli do tłumu protestujących
Dramatyczne sceny na Madagaskarze. Żołnierze dołączyli do tłumu protestujących
"Kłamstwo". BBN ostro reaguje na zarzuty ze strony Sterczewskiego
"Kłamstwo". BBN ostro reaguje na zarzuty ze strony Sterczewskiego
Media: sędzia wjechał autem w drzewo. Był nietrzeźwy
Media: sędzia wjechał autem w drzewo. Był nietrzeźwy
Silne wstrząsy w Chinach. Jest nagranie
Silne wstrząsy w Chinach. Jest nagranie
Kobieta wjechała w przystanek autobusowy. Nieoficjalne informacje o kierowcy
Kobieta wjechała w przystanek autobusowy. Nieoficjalne informacje o kierowcy
Niemcy chcą pomóc w odbudowie Strefy Gazy
Niemcy chcą pomóc w odbudowie Strefy Gazy
Tusk skomentował słowa lidera AFD. Uderzył w Nawrockiego
Tusk skomentował słowa lidera AFD. Uderzył w Nawrockiego