Koronawirus. Rząd USA ogłosił stan zagrożenia zdrowia publicznego
W związku z koronawirusem, który z Chin rozprzestrzenia się na inne kraje, Stany Zjednoczone ogłosiły stan zagrożenia zdrowia publicznego - oświadczył minister zdrowia USA Alex Azar na konferencji prasowej. Epidemia wpływa na amerykańską giełdę i wiąże się z dużymi spadkami.
Stan zagrożenia zdrowia publicznego, który ogłosił Donald Trump oznacza, że od soboty obcokrajowcy, którzy mogą stanowić potencjalne ryzyko przeniesienia wirusa, nie będą tymczasowo wpuszczani na terytorium USA.
Jak informują amerykańskie media, Amerykanie, którzy w ciągu ostatnich dwóch tygodni przebywali w chińskiej prowincji Hubei, gdzie wybuchła epidemia, muszą przejść 14-dniową kwarantannę.
Jak wynika z oficjalnych danych, w Stanach Zjednoczonych zdiagnozowano sześć przypadków zarażenia koronawirusem. 191 osób jest pod obserwacją. W Chinach jest obecnie ponad 10 tysięcy zakażonych i zmarło tam z powodu epidemii 258 osób.
Światowa Organizacja Zdrowia w czwartek ogłosiła, że koronawirus stanowi obecnie zagrożenie zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. - Naszą największą obawą jest to, że wirus może potencjalnie rozprzestrzenić się w krajach ze słabymi systemami opieki zdrowotnej – powiedział szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl